Drakońskie kary za brak biletu parkingowego. Interweniuje Rzecznik Praw Obywatelskich

Autor:
DP
Źródło:
https://bip.brpo.gov.pl/, motoryzacja.interia.pl
Parkomat stojący na ulicy w Warszawie

Coraz więcej kierowców otrzymuje gigantyczne mandaty za brak biletu parkingowego. Niektórzy dowiadują się o nich dopiero po wielu miesiącach. W sprawę zaangażował się Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, który apeluje o zmiany w przepisach.

Kary po kilku miesiącach. Kierowcy: to absurd

W Polsce narasta problem wysokich opłat dodatkowych za parkowanie w miejskich strefach. Z relacji napływających do Biura RPO wynika, że obywatele otrzymują wezwania do zapłaty sięgające nawet kilkunastu tysięcy złotych — i to bez wcześniejszego powiadomienia. Jeden z kierowców otrzymał wezwanie do zapłaty 14 tys. zł po 10 miesiącach od pierwszego naruszenia. „Pisma dotarły dopiero we wrześniu 2024 roku, choć pierwsze opłaty zaczęły się naliczać w grudniu 2023” – opisał swoją sytuację w skardze do Rzecznika.

200–300 zł za każde naruszenie. Kumulacja zaskakuje

System opłat dodatkowych funkcjonujący w wielu polskich miastach przewiduje sankcje od 200 do 300 zł za każdorazowe nieuiszczenie opłaty. Brak szybkiej informacji powoduje, że kierowcy często nie mają świadomości, że gromadzą kolejne kary. Inna osoba zgłosiła się do RPO z informacją o 12 tys. zł zadłużenia. „Przez osiem miesięcy nie otrzymywałam żadnych powiadomień. Kary przyszły dopiero w zestawieniu zbiorczym” – opisała. W lutym 2024 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku orzekł, że taki model karania narusza zasadę proporcjonalności i jest sprzeczny z interesem obywatela.

Parkowanie tylko przez aplikację? Cyfrowe wykluczenie realnym problemem

W wielu miastach opłaty parkingowe można uiszczać wyłącznie przez aplikacje mobilne. Dla starszych osób, które nie korzystają ze smartfonów, oznacza to praktyczne wykluczenie z możliwości legalnego parkowania. Tradycyjne metody płatności nie są już dostępne w wielu lokalizacjach.

Kontrowersje w Katowicach. Różne stawki dla mieszkańców

Szczególnie ostry spór toczy się wokół opłat w Katowicach. Tam obowiązuje system opłat różnicujący mieszkańców według miejsca zameldowania. Osoby zameldowane w strefie płatnego parkowania płacą 25 zł kwartalnie. Pozostali – aż 500 zł.

Umorzenie kary? Urzędy żądają pełnych wyciągów bankowych

Kierowcy, którzy próbują odwołać się od nałożonych opłat, muszą przekazać urzędom pełne wyciągi bankowe nawet za cały rok. Zdaniem ekspertów to naruszenie zasady minimalizacji danych, zapisanej w RODO.

Rzecznik interweniuje. Postuluje dziesięć zmian w prawie

Stanisław Trociuk, Zastępca RPO, wystąpił do Ministra Infrastruktury z wnioskiem o zmiany legislacyjne. Rzecznik zaproponował m.in. ustalenie maksymalnej wysokości opłat dodatkowych proporcjonalnie do stawki parkingowej. Wśród postulatów znalazły się również: - obowiązek szybkiego informowania właściciela pojazdu o nałożonej opłacie,

- termin 14 dni na odwołanie od decyzji o karze z możliwością uwzględnienia okoliczności łagodzących,

- uwzględnienie potrzeb seniorów i osób z niepełnosprawnościami przy projektowaniu systemów płatności,

- zapewnienie alternatywnych metod płatności poza aplikacjami, - możliwość rozłożenia kary na raty w przypadku trudnej sytuacji materialnej.

Czytaj także:

Autor:DP

Źródło: https://bip.brpo.gov.pl/, motoryzacja.interia.pl

Źródło zdjęcia głównego: Raport Turbo

Pozostałe wiadomości