Volkswagen Grand California 683 to kamper produkowany w Polsce, oparty na modelu Crafter. Mimo swoich sporych rozmiarów, można go prowadzić mając jedynie prawo jazdy kategorii B. Kacper Jeneralski sprawdził, co kryje się w środku i jak wypada na tle konkurencji.
Grand California 683 – trzy osoby i nadal bez kategorii C
Wielu producentów kamperów ma dziś spory problem ze zmieszczeniem się w limicie 3,5 tony DMC. Do tej pory największe kamper-vany mogły być prowadzone na kategorię B tylko w wersji dwuosobowej. Tymczasem w Polsce, pod Tatrami, zaprezentowano prototyp Volkswagena Grand California 683, który ma być rejestrowany jako trzyosobowy pojazd i wciąż pozostanie w kategorii aut osobowych – bez konieczności posiadania prawa jazdy kategorii C.
Dlaczego kamper lepiej bez kategorii C?
Na pierwszy rzut oka zrobienie prawa jazdy kategorii C wydaje się rozsądne – cięższe kampery oferują choćby napęd 4x4, dzięki któremu można dotrzeć w bardziej niedostępne miejsca. Jednak taki wybór niesie ze sobą szereg ograniczeń. Pojazd staje się mniej uniwersalny, trudniej znaleźć kierowcę na zmianę, obowiązuje ewidencja czasu pracy, a do tego dochodzą wyższe opłaty drogowe. Zamiast ułatwić podróżowanie, może to wszystko mocno je skomplikować.
Nowa Grand California 683: więcej miejsca, nadal bez kategorii C
Zespół inżynierów z Poznania wziął się za kalkulacje i pomiary – efektem ich pracy jest nowa, odchudzona wersja Volkswagena Grand California 683. Ten prototyp został zaprojektowany tak, by pomieścić trzyosobową rodzinę i jednocześnie nie przekraczać limitu 3,5 tony DMC. Dzięki temu nadal można prowadzić go z prawem jazdy kategorii B. W porównaniu z mniejszą wersją Grand Californii, nowa odmiana zyskała aż 80 cm długości. To przekłada się na znacznie większą przestrzeń wewnątrz pojazdu i odczuwalny wzrost komfortu – kamper zyskuje przez to niemal luksusowy charakter.
Przestrzeń i komfort zamiast dodatkowego łóżka
W Grand Californii 683 postawiono na jedno duże łóżko – większe niż standardowe małżeńskie. Brak górnej leżanki nad kabiną to świadomy wybór – jej miejsce zajął praktyczny pawlacz. Dla rodziny 2+1 taka konfiguracja może być wystarczająca, szczególnie że najmłodsi często i tak śpią z rodzicami.
Więcej miejsca na wszystko
Wydłużona kabina przełożyła się na więcej wygody w codziennym użytkowaniu. Łazienka została bez zmian – znajdziemy w niej prysznic, umywalkę i toaletę. Zmienił się za to aneks kuchenny: zyskał dodatkowe szafki, w tym miejsce na wiszące ubrania. Choć w kabinie są cztery miejsca siedzące, w podróży mogą jechać tylko trzy osoby – tylna kanapa ma tylko jeden pas bezpieczeństwa. Wszystkie cztery fotele wykorzystamy dopiero na postoju, np. przy rozkładanym stole.
Kiedy Grand California 683 trafi do sprzedaży?
Po prezentacji prototypu Grand Californii 683, przed pojazdem jeszcze ostatni etap – homologacja. Producent planuje wprowadzenie nowego kampera do oferty dopiero po sezonie wakacyjnym 2025. Wstępnie szacowana cena tego trzyosobowego kampera o podwyższonym komforcie ma wynosić około 400 tysięcy złotych. To sporo, ale mówimy o pojeździe klasy premium, produkowanym w Polsce i dostosowanym do wymogów kategorii B.
"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać?
Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.
Zobacz także:
Źródło zdjęcia głównego: Raport Trubo