Oto nowy VW ID.7 w wersji Tourer. Czyli kombi
To wersja GTX, która wyróżnia się czarnymi progami, dachem, zmodyfikowaną atrapą chłodnicy i 20-calowymi felgami. Elektryczny napęd generuje moc 340 KM, przekazywaną na cztery koła. Na papierze osiąga pierwsze 100 km/h w 5,5 sekundy, ale GPS pokazał lepszy wynik – 5,3 sekundy. Choć osiągi są imponujące, elektryczne kombiaki kupuje się raczej z myślą o wygodzie i funkcjonalności, niż wyścigach.
Auto ma niemal 5 metrów długości
W środku miejsca nie brakuje. Tylna kanapa oferuje wyjątkowo dużo przestrzeni zarówno na nogi, jak i nad głową. Nawet szklany dach, który w tym modelu jest fotochromatyczny, nie ogranicza komfortu. Bagażnik o pojemności 605 litrów zapewnia dodatkową praktyczność.
Wnętrze, jak to w nowych VW, jest minimalistyczne
Są tutaj dwa ekrany: mały przed kierowcą i duży w centralnej części. To właśnie za jego pomocą sterujemy większością funkcji. Nie ma tutaj fizycznych przycisków poza jednym - do włączania świateł awaryjnych. Jeśli chodzi o tę tapicerkę foteli to jest ona dostępna tylko dla wersji GTX. Całość jest dobrze wykonana i spasowana.
Jak jeździ się tym autem?
Bardziej niż przyzwoicie. Auto waży niemal dwie tony i 300 kilogramów. W czasie jazdy w ogóle nie czuć tej masy, można odnieść wrażenie, że jedzie się zwykłą hybrydą, a nie elektrykiem.
Jakie może być średnie zużycie energii?
Po przejechaniu 50 km po mieście w dużych korkach komputer pokazywał zużycie energii na poziomie 18 kWh. To wynik osiągnięty w ruchu miejskim i podmiejskim. Na trasie przy prędkości 120 km/h średnie zużycie wzrasta do mniej więcej 21 kWh. Pojemność akumulatora netto to 86 kWh. Akumulator auta można ładować z maksymalną mocą 200 kilowatów. Wersja GTX wyceniana jest na 314 tysięcy złotych.
"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać?
Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.
Zobacz także:
- Sedan, czyli wymierający gatunek. Wrażenia z jazdy Toyotą Camry
- Dacia Bigster. Fani marki zacierają ręce, a konkurencja już zaczyna liczyć straty
- Nowe Renault 5. Hołd dla stylu z lat 70’
Autor: KJ
Źródło zdjęcia głównego: Raport Turbo