Nowe Renault 5. Hołd dla stylu z lat 70’

Nowe Renault 5 – hołd dla stylu z lat 70’
renault
Źródło: Raport Turbo
Z Paryża do studia fotograficznego w Warszawie - na razie w niemal sterylnym warunkach Renault pokazało swoją najnowszą elektryczną perełkę. To "piątka" nawiązująca do legendy sprzed lat. Auto widział Michał Murawiński.

To był rok 1972

Dla niektórych lata młodości, a dla Renault moment powstania kultowej "Piątki". Teraz samochód powraca w nowej odsłonie „E – Tech”. Ma sporo wspólnego z dawnymi kształtami i nic dziwnego, że wielu wracają wspomnienia. Dla kogoś, kto miał kiedyś jedynie resoraka Renault 5 i marzył o jego prawdziwej samochodowej wersji, zobaczenie tego auta po latach musi wywołać uśmiech.

Nowa „piątka” nie jest wierną kopią oryginału, ale bardzo go przypomina

Tym bardziej, że zachowuje charakterystyczny wygląd pop-artu z lat 70 - tych, także w kwestii koloru. Autko w stylu retro o długości niecałych 4 metrów i wysokości półtora metra ciągle ma charakterystyczne prostokątne reflektory, pionowe tylne światła czy atletyczne błotniki. Dawny wlot powietrza w masce to dziś jednak wskaźnik naładowania elektryka.

Wnętrze Renault 5 ma bardzo śmiałą stylistykę

To ma być auto, które zachowując cechy z przeszłości, ma nas przenieść w niemalże w kosmiczną przyszłość. Wystarczy spojrzeć na dwupoziomową deskę rozdzielczą i te kolory, które sprawiają, że czujemy się tu jak w bajce albo raczej scenerii science-fiction. Dźwignia zmiany biegów jest pod kierownicą. Podwójny poziomy ekran w części przed kierowcą obejmuje cyfrowy zespół zegarów a w centralnej to 10-calowy wyświetlacz stacji multimedialnej z wyszukiwarką Google i ponad 50-cioma aplikacjami. Dwukolorowe fotele w kształcie litery "H" nawiązują do lat osiemdziesiątych, a konkretnie do modelu R5 Turbo. Trudno powiedzieć czy to praktyczne, ale tapicerka foteli jest dżinsowa.

Układ zawieszenia i napędowy

Hatchback ma wielowahaczowe tylne zawieszenie, co ma przełożyć się na komfortową dynamikę jazdy.  W Polsce będą dwie wersje silnikowe 120 i 150 konna. Ta mocniejsza od zera do setki przyspiesza w około 8 sekund, a na jednym ładowaniu pokona 400 kilometrów. Piątka waży półtorej tony i nie mamy dobrych wieści dla fanów spalinówek. Nie będzie takiej wersji.

Samochód jest montowany we Francji. W polskich salonach pojawi się  w lutym przyszłego roku. Oficjalną cenę mamy poznać w listopadzie.

"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać? 

Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości