Skoda Enyaq Laurin & Clement - urzeka jasną tapicerką

Skoda Enyaq Laurin & Clement - urzeka jasną tapicerką
Skoda Enyaq Laurin & Clement - urzeka jasną tapicerką
Źródło: Raport Turbo
Skoda nie kojarzy się z luksusem, ale Czesi od dawna próbują dać klientom tyle, ile potrafią. Właśnie dlatego od dawna w większych modelach oferowane są wersje Laurin & Klement, które poza czeską funkcjonalnością mają w sobie pierwiastek prestiżu. Właśnie taką wersją Skody Enyaq jeździł Kacper Wyrwas.

Elektryk, którego postanowiono zbytnio nie poprawiać

Skoda Enyaq to pierwszy w historii elektryk czeskiej marki i jest naprawdę udany. Auto w zeszłym roku przeszło facelifting. Zmiany są symboliczne, ale jedną z najważniejszych jest wprowadzenie topowej odmiany Laurin & Klement. Tak wygląda Skoda za 300 tysięcy zł.

Technologia jest w rodzinie VW taka sama

Enyaq jest technicznym bliźniakiem między innymi Volkswagena iD4, ale stylistycznie nic te auta nie łączy. Skoda to masywne, czterodrzwiowe coupe, które w topowej odmianie dostało trochę chromów i nowy wzór felg. Topowy Enyaq seryjnie wyjeżdża z salonu na dwudziestocalowych kołach. Są opcjonalne koła w rozmiarze 21 cali, ale nie idźcie w tę stronę. Ten samochód może trochę gorzej wygląda na tych mniejszych kołach, ale jeżeli chodzi o komfort, ten rozmiar jest naprawdę w sam raz.

Wnętrze Skody Enyaq Laurin & Clement urzeka jasną tapicerką

Podobnie wykończono deskę rozdzielczą. Drugim wariantem dostępnym w wersji Laurin & Klement jest praktyczna czerń. Jeżeli chodzi o design, to przy okazji liftingu we wnętrzu nie zmieniło się nic. Zmieniło się natomiast sporo, jeżeli chodzi o multimedia. Są teraz bardziej przystępne, lepiej się tym wszystkim steruje. Wyraźnie poprawiono też jakość montażu. W przedliftingowym Enaqu wnętrze skrzypiało, teraz jest kompletna cisza. Osiągi są wystarczające. 6,7 sekundy do setki i prędkość maksymalna 180 km/h, ale w tym aucie nie chodzi o sportowe doznania.

Tutaj dużo ważniejszy jest komfort

Przede wszystkim akustyczny, bo auto jest wyjątkowo ciche. Nawet przy prędkościach autostradowych jest tutaj przyjemnie cicho. Dzięki aktywnemu zawieszeniu, kiedy ustawi się to wszystko w trybie komfortowym, ten samochód naprawdę płynie. Dziurawe drogi? Nie ma najmniejszego problemu.

Zasięg jest przyzwoity, zużycie prądu też

Według danych fabrycznych auto może przejechać na jednym ładowaniu 570 km. W praktyce osiągnięcie 500 km nie jest żadnym problemem. Podczas testu średnie zużycie energii wyniosło niecałe 18 kWh na 100 km. Elektryki wciąż wśród Polaków, wśród europejczyków, budzą mieszane uczucia. Gdybyśmy jednak mieli wskazać auto, które jest najbardziej rozsądnym, najbardziej dopracowanym elektrykiem, byłoby ich kilka. Wśród nich z pewnością znalazłaby się Skoda Enyaq.

"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać? 

Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości