Po trzyletniej przerwie do FSO wraca muzeum

Po trzyletniej przerwie wraca muzeum do FSO
Po trzyletniej przerwie wraca muzeum do FSO
Źródło: Raport Turbo
Przyszłość tego miejsca nie była pewna, gdy teren po fabryce wykupił nowy właściciel. Jednak - przynajmniej na razie - zarządcy terenu i władzom placówki udało się dojść do porozumienia. Muzeum zostało z powrotem uroczyście otwarte. Jeszcze przed otwarciem na warszawski Żerań pojechał Mikołaj Borcowski i rozmawiał z dyrektorem muzeum.

Mikołaj Borcowski, RAPORT:

Tutaj za nami stoją samochody jeszcze w folii, ale rozumiem, że w piątek ta folia zostanie odsłonięta?

Maciej Bień, DYREKTOR MUZEUM FSO:

Tak, będziemy odwijali jak prezenty gwiazdkowe, w takim napięciu i podekscytowaniu. Faktycznie stoją w folii, żeby się nie zakurzyły przed premierą, przed piątkiem. Będziemy mogli zobaczyć koło 230 samochodów specjalnie wyselekcjonowanych na tę wystawę spośród ponad 500, które stoją w hali. Samochody w zasadzie z całego stulecia. Najstarszy jaki mamy na hali jest z 1924 roku, najmłodszy z 2010 r.

M. Borcowski:

Wasze podejście jest takie, że każdy samochód niesie ze sobą historię. I tutaj dużo tej historii możemy poznać.

M. Bień:

No tak, każdy samochód niesie ze sobą historię. Każdy samochód miał właściciela. Natomiast, poza takimi zwykłymi historiami, mamy tutaj naprawdę wyjątkowe egzemplarze. Prototypowe, zbudowane w FSO, czy to w innych fabrykach w kraju. Egzemplarze po jakichś znanych osobistościach. Mamy na przykład Lancię Themę z parku maszynowego NBP, którą najprawdopodobniej w czasach swojego urzędowania jeździła Hanna Gronkiewicz-Waltz. Takich samochodów z naprawdę niesamowitymi historiami jest przynajmniej kilkanaście.

M. Borcowski:

Tutaj też zobaczymy samochody, które dokładnie w tym miejscu, w którym stoimy były lakierowane.

M. Bień:

Tak, zobaczymy samochody, które były tu lakierowane, czyli samochody, które powstawały w FSO. Matiz, czy też inne samochody z kapustą na masce, bo tak mówimy na to logo Daewoo. Wszystkie powstały dokładnie w tym budynku.

M. Borcowski:

Parę lat temu, kiedy pojawiła się informacja, że teren po dawnym FSO został kupiony, to że już muzeum zostaje zamknięte. Wiele osób tak myślało. Tutaj mamy wielki comeback właśnie tego miejsca. Jak to będzie wyglądało w najbliższych latach?

M. Bień:

Faktycznie tak było, że w tym tle chodziły takie szepty, że muzeum nigdy nie wróci. Od samego początku ta nie tyle gwarancja, ale rozmowy na temat powrotu były prowadzone. Jaka jest przyszłość tego miejsca? Z tego, co udało nam się wynegocjować, to jest tam paroletnia perspektywa. Natomiast jeżeli to przedsięwzięcie odniesie sukces i ludzie będą chcieli tu przychodzić, to myślę, że możemy mówić nawet o 10 latach funkcjonowania muzeum w tym miejscu.

"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać?

Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości