Offroad w kółko przez 24 godziny

Offroad w kółko przez 24 godziny
Offroad w kółko przez 24 godziny
Źródło: Raport Turbo
Nie śpią w nocy, nie śpią za dnia, cały czas jeżdżą i brodzą w błocie. Daleko na południu Polski, w Stężnicy, spotkali się fani ekstremalnego offroadu, którzy upajali się swoją pasją przez całą dobę.

Dwa rajdy rozegrane jednocześnie

Zawodnicy, którzy zjechali na weekend w Bieszczady brali udział w dwóch rajdach jednocześnie: „200 Pieczątek W 24 godziny” i „4 patyki”, czyli jazda ekstremalną trasą wytyczoną pomiędzy taśmami.

Wszyscy mówią, że to jest lato tysiąclecia, ale musiałem im znaleźć błoto. Ja zawsze im znajdę błoto. Kapitalnie. Jadą mistrzostwo świata. Jestem zadowolony, jadą tak jak to wymyśliłem. 
Andrzej "Siojo" Wójcik
Organizator

Stare offroadowe powiedzenie mówi: „Im gorzej, tym lepiej”

Zawodnicy zaczęli walkę w terenie słonecznym popołudniem, ale trudno było od samego początku.

Nie jest łatwo, najgorsze są pierwsze pieczątki, żeby przełamać ten strach, wbić się w rajd i później to już leci samo.
Michał
Uczestnik rajdu

Kiedy zrobiło się ciemno, zaczęła się prawdziwa, ekstremalna zabawa. Taka impreza to nie tylko jazda samochodem. To również sporo chodzenia na piechotę.

Patrzymy co tutaj się dzieje, gdzie ludzie jeżdżą, w których kierunkach, żeby wybrać najlepszą drogę. Już tu któryś raz jesteśmy, teraz jest sucho, fajnie, jest przyczepność. 
Mirek
Uczestnik rajdu

Trzeba podjechać blisko pieczątki

Zasady rajdu są proste. W najtrudniejszych miejscach zawieszono plastikowe karty-pieczątki. Każda załoga musi podjechać na tyle blisko, żeby pilot mógł przyłożyć pieczątkę do telefonu. I jedno i drugie zamontowane jest na sztywnej lince więc każdy ma tak samo trudno. I tak 200 razy przez całą dobę.

Jest specjalna aplikacja w telefonie, elektroniczne pieczątki. Uczestnicy naszej imprezy mają pogląd na ilość zdobytych pieczątek, mogą sobie zaznaczyć, które pieczątki są dla nich za trudne. 
Andrzej "Siojo" Wójcik
Organizator

Optymizmu nie brakowało. Nawet kiedy auto leżało na dachu, humory dopisywały. Frekwencja jak zawsze dopisała. Pół setki załóg dosłownie rzuciło się na trasę. Byli wszyscy, weterani i młodzież.

Z roku na rok te stare ekipy wykruszają się, każdy wychodzi z założenia, że już swoje wyjeździł, ale na ich miejsce przychodzą młodzi ludzie.
Sylwia Gromek
Organizatorka

O frekwencję w przyszłości możemy być spokojni

Teraz organizatorów i zawodników czeka zimowa przerwa, chociaż w offroadzie nie ma miejsca na nudę i odpoczynek od taplania się w błocie. Nie ma też złej pogody, a hardkorowe pieczątki i cztery patyki jak zawsze wrócą w przyszłym roku.

"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać? 

Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości