Już bazowy model Mustanga jest wyposażony w mocny silnik (pięciolitrowe V8 generujące 446 koni mechanicznych), ale GTD to zdecydowanie inna liga. I to pod względem zarówno samej mocy, jak i osiągów oraz ceny.
Ford Mustang GTD. 815 KM z V8
Wielu producentów samochodów współcześnie podbija moc i osiągi swoich modeli poprzez zastąpienie standardowego silnika spalinowego elektrycznym lub dzięki wykorzystaniu układu hybrydowego. Ford jednak idzie (przynajmniej w przypadku Mustanga GTD) drogą tradycji. Sercem omawianego samochodu jest bowiem jednostka V8 o pojemności 5,2 litra doładowany kompresorem, dzięki czemu generuje moc aż 815 koni mechanicznych i 900 Nm momentu obrotowego. Tak duża moc ma oczywiście przełożenie na osiągi. Ford co prawda nie pochwalił się wartością przyspieszenia od zera do 100 km/h (można spekulować, że wyniesie około trzech sekund, zważywszy na wynik 4,4 sekund wersji Dark Horse z V8 o mocy 453 koni mechanicznych), ale wiemy za to, że mamy do czynienia z najszybszym Mustangiem w historii. GTD jest bowiem w stanie rozpędzić się do 325 km/h. Miłośnicy jazdy po torze, którzy zdecydują się na ten wariant, powinni być zadowoleni. Sam Ford zapowiada, że zamierza pokonać GTD północną pętlę Nurburgringu poniżej 7 minut, a więc nawiązać rywalizację z Porsche 911 GT3 RS. Niemieckie auto na legendarnym torze uzyskało czas 6:49.328.
Ford Mustang GTD. Zmiany nie tylko pod maską
Wersja GTD różni się od standardowego Mustanga nie tylko mocniejszym silnikiem. Spora część elementów karoserii została wykonana z włókna węglowego, samochód jest też wyposażony w karbonowo-ceramiczne hamulce Brembo i magnezowe 20-calowe felgi. Ford zadbał również o lepszą aerodynamikę i odpowiednie, sportowe zawieszenie.
Zobacz także:
- Stare opony będą trzymać w zakrętach niemal jak nowe – w Unii przedwcześnie utylizuje się 400 mln opon
- Czarne punkty na drogach. Wirtualna mapa niebezpiecznych miejsc w popularnej aplikacji
- Nowe uprawnienia dla posiadaczy prawa jazdy kategorii B. Miłośnicy kamperów będą zadowoleni
Autor: MM