Ford liczy straty na elektrykach. 5 miliardów dolarów w plecy – a to dopiero początek

Ford Mustang Mach-E
Ford Mustang Mach-E

Ford oficjalnie przyznał, że w 2024 roku stracił 5,1 miliarda dolarów na swojej działalności związanej z samochodami elektrycznymi. Co gorsza, w 2025 roku prognozowane straty mają wzrosnąć do 5,5 miliarda dolarów.  

Dodatkowo należy wspomnieć o tym, że każdy sprzedany przez firmę elektryk generuje średnio 50 tysięcy dolarów straty, co stawia pod znakiem zapytania dotychczasową strategię amerykańskiego producenta. Wspomniana strata w wysokości 5,1 miliarda dolarów jest efektem przede wszystkim efektem inwestycji w samochody elektryczne, które na razie (i zapewne jeszcze przez dłuższy czas) nie będą przy 

Elektromobilność kontra rzeczywistość 

Optymizm Forda wobec elektryków mocno kontrastuje z rynkową rzeczywistością. Sprzedaż samochodów elektrycznych w USA rośnie wolniej niż przewidywano, a klienci wciąż mają wiele obaw – wysoka cena, ograniczona infrastruktura ładowania i szybka utrata wartości pojazdów EV nie zachęcają do zakupu. 

Ford stawia na rozwój platformy "Model e", ale nawet wewnętrzne prognozy koncernu nie przewidują, że dział pojazdów elektrycznych zacznie przynosić zyski wcześniej niż w drugiej połowie dekady. To oznacza, że jeszcze przez co najmniej kilka lat Ford będzie zmagał się z miliardowymi stratami. 

Polityka Trumpa może zmienić zasady gry 

Na horyzoncie pojawił się kolejny problem – Donald Trump wrócił do Białego Domu i już zapowiedział koniec rządowych zachęt dla samochodów elektrycznych. Wśród jego planów znajduje się likwidacja ulg podatkowych, a także złagodzenie norm emisji spalin, które miały zmusić producentów do elektryfikacji gamy modelowej. 

Co więcej, Trump zapowiada nowe cła na produkty importowane z Meksyku, co może uderzyć bezpośrednio w Forda, który produkuje tam swojego elektrycznego Mustanga Mach-E. Firma może stanąć przed wyborem: przeniesienie produkcji do USA i jeszcze większe podniesienie kosztów, czy zmiana strategii i rezygnacja z części inwestycji w elektromobilność? 

Ford zmienia strategię – hybrydy wracają do łask 

W odpowiedzi na rosnące straty i niepewność rynkową, Ford wycofuje się z agresywnej strategii elektryfikacji i coraz mocniej stawia na hybrydy. Firma ogłosiła, że zamierza anulować część planowanych modeli elektrycznych (wiadomo o projekcie dużego, trzyrzędowego SUV-a), a rozwój niektórych projektów zostaje opóźniony o kilka lat. 

To kosztowna decyzja – według szacunków, zmiana strategii może kosztować koncern nawet 1,9 miliarda dolarów. Jednak Ford uznał, że lepiej przewartościować plany teraz, niż pogrążać się w dalszych stratach. 

Co dalej z elektrykami Forda? 

Mimo poniesionych strat, Ford nie zamierza całkowicie rezygnować z elektromobilności, ale jasno widać, że firma znacznie ostrożniej podchodzi do dalszych inwestycji. W planach pozostają nowe modele EV, ale tempo ich wprowadzania na rynek będzie wolniejsze niż zakładano. 

Czy Ford wytrzyma presję i utrzyma swoje ambicje w segmencie EV? A może czeka nas masowy powrót do spalinowych V8 i hybrydowych pickupów? Na razie jedno jest pewne – 5 miliardów dolarów straty to bardzo bolesna lekcja. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości