Czy ceny paliw wzrosną? Eksperci ostrzegają kierowców przed możliwymi podwyżkami

Stacja benzynowa
Stacja benzynowa
Źródło: Pixabay
W najbliższych dniach kierowcy w Polsce mogą zobaczyć wyższe ceny paliw na stacjach. Eksperci rynku paliwowego prognozują wzrosty, które mogą być konsekwencją napiętej sytuacji geopolitycznej oraz wahań na rynku ropy naftowej.

Napięcie na Bliskim Wschodzie wpływa na rynek ropy 

Bezpośrednim impulsem dla wzrostu cen ropy był atak Izraela na cele w Iranie. Jak informuje Wirtualna Polska, 13 czerwca 2025 r. cena ropy Brent wzrosła do 78 dolarów za baryłkę, by później spaść do poziomu 74 USD. Eksperci zwracają uwagę, że rynek ropy jest wyjątkowo wrażliwy na wydarzenia geopolityczne. 

Iran może zablokować kluczowy szlak eksportu ropy 

Dodatkowym czynnikiem ryzyka jest możliwość zablokowania przez Iran cieśniny Ormuz — jednego z najważniejszych kanałów transportu ropy na świecie. Polskie Radio informuje, że Teheran rozważa taki scenariusz jako odpowiedź na działania Izraela. Przez cieśninę Ormuz transportowanych jest około 20% światowych dostaw ropy. 

Podwyżki paliw w Polsce coraz bardziej prawdopodobne 

Eksperci cytowani przez Interię i RMF FM przewidują, że w najbliższym tygodniu ceny paliw w Polsce mogą wzrosnąć. Według prognoz e-petrol.pl, ceny benzyny 95-oktanowej mogą wynieść od 5,69 do 5,81 zł/l, a oleju napędowego od 5,70 do 5,01 zł/l. Zawirowania geopolityczne mają z kolei nie wpłynąć na cenę LPG – ten ma kosztować 2,75-2,82 zł. 

Czy paliwo przekroczy 7 zł za litr? 

Jak pisze Next.gazeta.pl, przekroczenie granicy 7 zł za litr jest możliwe, ale zależy od rozwoju sytuacji międzynarodowej. Dodatkowym czynnikiem ryzyka dla polskich kierowców jest również osłabienie złotego wobec dolara. 

Eksperci radzą: lepiej zatankować wcześniej 

W obecnej sytuacji analitycy rynku paliwowego zalecają rozwagę i szybkie działanie. Warto zatankować samochód już teraz, zanim podwyżki staną się faktem.  

Zobacz także: 

podziel się:

Pozostałe wiadomości