Po latach walki – pełny sukces
Dla Kubicy to zwieńczenie kilkuletniej przygody w długodystansowych mistrzostwach WEC. Już w 2021 roku był blisko wygranej w Le Mans, ale wtedy awaria auta pozbawiła jego zespół szans na triumf. Tym razem wszystko zagrało idealnie. Kubica wspólnie z Philem Hansonem i Yifei Ye – partnerami z zespołu AF Corse – prowadził wyrównany i bezbłędny wyścig przez całą dobę.
Kubica: „Wygrałem walkę z własnym umysłem”
Po wyścigu Kubica nie krył wzruszenia. – „Trudno było się z tym pogodzić, ale cieszę się, że zrealizowałem swoje osobiste cele. Najlepsze, co osiągnąłem w życiu, nie ma jednak nic wspólnego z wyścigami. To bardziej walka, którą wygrałem z własnym umysłem” – mówił dziennikarzom. Zawodnik podkreślał, że zwycięstwo to efekt nie tylko pracy zespołowej, ale i osobistej determinacji.
Wyjątkowa nagroda za wyjątkowe osiągnięcie
Oprócz sportowej satysfakcji, Kubica otrzymał również materialne wyróżnienie – jak informuje portal WP SportoweFakty, w ramach nagrody za zwycięstwo otrzymał luksusowy zegarek Rolex Oyster Perpetual Cosmograph Daytona. Rolex od 2001 roku jest Oficjalnym Chronometrażystą 24h Le Mans i od dekad wspiera najbardziej prestiżowe wydarzenia w świecie motorsportu.
Ile zarobił Kubica?
Jak informuje Przegląd Sportowy, za zwycięstwo zespół Kubicy otrzymał około 40 tysięcy euro. Choć to nie są kwoty znane z Formuły 1, Le Mans pozostaje przede wszystkim walką o prestiż i miejsce w historii.
Dzień, który przejdzie do historii
15 czerwca 2025 roku zapisze się jako jeden z najważniejszych dni w historii polskiego motorsportu. Kubica – jako pierwszy Polak – wygrał 24-godzinny wyścig Le Mans, a jego sukces relacjonowały wszystkie najważniejsze media sportowe w kraju.
Zobacz także:
- Dawcy – nie na motocyklach, a na złomowisku
- Import samochodów z USA – czy nowe cła go przystopują?
- Czy fala hejtu pod adresem Tesli dotarła do Polski ?
Autor: MM
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images Europe