BMW M3 CS Touring z rekordem na Nürburgringu – najszybsze kombi w historii 

BMW M3 CS Touring
BMW M3 CS Touring
Źródło: mat. prasowe
BMW znalazło kolejny sposób, by pogodzić rodzinne obowiązki z prędkością torowych bestii. M3 CS Touring przejechało 20,8-kilometrową pętlę Nordschleife w 7 min 29,490 s, stając się najszybszym seryjnym kombi świata i odbierając koronę… sobie samemu. 

Rekord na Zielonym Piekle

Historyczny wynik padł 31 lipca. Za kierownicą usiadł inżynier Jörg Weidinger, a przejazd odbył się zgodnie z regulaminem track-record na dystansie „full lap”. Oficjalny czas potwierdził operator toru, a BMW wrzuciło pełne nagranie okrążenia, by nikt nie miał wątpliwości.

Pod maską – 550 KM i napęd xDrive

Sekret sukcesu kryje się w rzędowej „szóstce” 3.0 biturbo. Po kuracji CS motor wypluwa 550 KM i 650 Nm, które ośmiobiegowy automat M Steptronic rozsyła na cztery koła. Efekt? 0–100 km/h w 3,5 s i prędkość maksymalna 300 km/h, osiągana nawet z boksem dachowym, jeśli tylko starczy odwagi.

Lżejszy, sztywniejszy, głośniejszy

Kombi CS dostało dach, maskę, splitter i kubełkowe fotele z włókna węglowego, więc waga spadła o 15 kg do 1850 kg. Do tego bardziej agresywne nastawy zawieszenia, hamulce karbonowo-ceramiczne i sportowy wydech z klapami. Efekt to znacznie ostrzejsze reakcje i dźwięk, którego nie pomylisz z „tatowozem”.

Wyprzedził samego siebie

Dotychczasowym rekordzistą był standardowy M3 Touring (7:30,060). Wariant CS ogolił z tego wyniku ponad pół sekundy, co pokazuje, jak dużo dały dodatkowe konie i dieta z kompozytów, choć w bagażniku nadal mieści się 1510 l rodzinnego dobytku.

Szybszy od Corvette, droższy od sedana

Czas 7:29,490 s stawia bawarskie kombi przed Corvette Stingray C8, Panamerą Turbo czy Nissanem GT-R, a jedynie sekundę za czterodrzwiowym M3 CS Sedan. Lista chętnych będzie jednak krótsza niż czas okrążenia – wersja CS startuje od 740 tys. zł i powstanie w limitowanej serii.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości