Rozbity, dymiący motocykl i zakrwawiony motocyklista. Taki widok mieli przed oczami kierowcy jadący krajową 94-ką. Na szczęście to tylko inscenizacja dramatycznego wypadku, a takich prawdziwych wciąż jest zbyt wiele. W zeszłym roku, w co dziesiątym zdarzeniu brał udział motocykl. - Chcieliśmy przedstawić możliwie najbardziej realistyczną pozorację. Tutaj ucharakteryzowaliśmy naszego pozoranta, druha z jednostki OSP po to, żeby uzmysłowić ludziom, jak to faktycznie wygląda przy realnym zdarzeniu. – tłumaczył kpt. Łukasz Nowak PSP OPOLE.
Inscenizacja wypadku na krajowej drodze 94
Zatrzymywani kierowcy mogli przy okazji przypomnieć sobie jak powinno wyglądać udzielenie pierwszej pomocy w takiej sytuacji. Wszyscy obserwujący akcję kierowcy zgodnie przyznali, że tego typu akcje robią ogromne wrażenie. "Troszkę pobudza wyobraźnię, żeby na tej drodze starać się czujniej zachować, bezpieczniej jeździć". "Spore wrażenie robi. Pozorant dosyć autentycznie wygląda, więc rzeczywiście myślałem, że coś się stało, przejeżdżając tutaj". "To jest trafne, takie coś, tego typu akcje” - mówili obserwujący akcję w "Raporcie Turbo". W akcję zaangażowali się również sami motocykliści, którzy w mediach społecznościowych od dawna propagują bezpieczne zachowania. W zeszłym roku, na całej długości drogi krajowej nr 94, życie straciło 55 osób. To mocno obciążona droga, która dla wielu kierowców jest alternatywą dla autostrady A4. Podczas akcji namawiano do bezpiecznej jazdy. - Przepisy prawa o ruchu drogowym, znaki drogowe są po to, żeby kierowcom jeździło się bezpieczniej, żeby im zwrócić uwagę na poszczególne zachowania, jakie powinny być dobrane do danej sytuacji. - mówił Rafał Pydych z GDDKiA OPOLE.
Wypadki na drogach. Apel do gapiów
To ważne szczególnie w sytuacji, gdy mija się wypadek. Ciekawość zawsze jest bardzo duża, ale w takim momencie niezwykle ważny jest przede wszystkim zdrowy rozsądek. Do akcji przyłączył się też opolski Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego, który reprezentował Dominiki Grabowski. - Apelujemy, żeby ten telefon, który mamy w kieszeni, w sytuacji zdarzenia drogowego nie służył jako kamera czy aparat tylko przede wszystkim to element, który pomoże nam w wezwaniu pomocy - powiedział. Opolskie służby kolejny raz pokazały, że wychodzenie poza schemat i propagowanie bezpieczeństwa w taki oryginalny sposób, robi na kierowcach wielkie wrażenie. Ważne, żeby te efekty były widoczne również w statystykach.
"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać?
Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.
Zobacz także:
- Czarne punkty na drogach. Wirtualna mapa niebezpiecznych miejsc w popularnej aplikacji
- Fotoradary i odcinkowe pomiary prędkości w Polsce. To tu najczęściej jazda kończy się mandatem
- Kamizelki odblaskowe sprawdzone przez ADAC. Tylko 5 z 14 prawidłowo odbija światło
Autor: KJ
Źródło zdjęcia głównego: Raport Turbo