RAM 1500 bez silnika V8

RAM 1500 bez silnika V8
RAM 1500 bez silnika V8
Źródło: Raport Turbo
Klasyczny amerykański pickup stracił kilka cylindrów, ale zyskał cechy, które nadały mu bardziej osobowy charakter. Komfort jazdy może zaskoczyć, podobnie jak jego cena.

Pickupy to dla wielu Amerykanów świętość

Podobnie jest z silnikami V8 – nawet najwięksi radykałowie musieli ustąpić wobec nowych realiów. Przykład? Najnowszy RAM, który okazuje się bardziej europejski, niż można by przypuszczać. Spokojnie jednak – design tego olbrzyma, łączący cechy katedry, kamienicy i lotniskowca, pozostał typowo amerykański. Tutaj po prostu nie dało się inaczej – skromność czy delikatność nie wchodziły w grę. Nawet 22-calowe koła w tym nadwoziu wydają się... zaskakująco skromne.

Zamiast V8, mamy zupełnie nowy silnik

To trzylitrowe, podwójnie doładowane V6 o mocy 420 koni i 600 niutonometrach. To dużo więcej, niż w poprzedniku. Efektem jest mniejsze spalanie. To wszystko w połączeniu z szybkim, ośmiostopniowym automatem daje zupełnie cywilizowaną całość, która zapewnia dynamikę i osiągi dużo mniejszego auta. V8 wcale nie jest tutaj niezbędny.

Jeszcze większe wrażenie robi komfort

To auto zaskakuje ciszą wewnątrz kabiny. Jeśli chodzi o hamulce – RAM naprawdę zatrzymuje się jak nieamerykański samochód. Oczywiście, to wciąż pickup, który ze względu na ramę i sztywny most ma swoje typowe nawyki – czasem lubi podskoczyć na nierównościach. Mimo to postęp jest ogromny. Największe wrażenie robi jednak jakość wnętrza. Owszem, znajdą się miejsca, gdzie skóra z ''plastikowej krowy'' nie wygląda idealnie, ale pamiętajmy – to nadal ciężarówka. A co jeszcze? Typowo po amerykańsku: 10 gniazd USB, 10 uchwytów na napoje i dwie indukcyjne ładowarki do telefonu.

Przestrzeń zaletą amerykańskich pickupów. A jakie są koszty?

Przedni fotel jest odsunięty maksymalnie do tyłu, a z tyłu pozostaje przestrzeń jak w limuzynie. Jeśli chodzi o koszty, podstawowa odmiana Tradesman to minimum 425 tysięcy zł. Za najbardziej luksusową wersję Tungsten trzeba zapłacić aż 670 tysięcy zł.

"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać? 

Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości