Masowe cięcia w ramach oszczędności
Volkswagen potwierdził kontynuację szeroko zakrojonego programu oszczędnościowego. Jego najważniejszym i najbardziej kontrowersyjnym elementem są zwolnienia – do 2030 roku firma planuje zredukować zatrudnienie aż o 35 tysięcy osób. Koncern liczy na to, że znaczna część redukcji będzie możliwa bez przymusowych wypowiedzeń. Jak dotąd udało się osiągnąć ten cel w przypadku 20 tysięcy pracowników, którzy dobrowolnie zgodzili się na wcześniejsze rozwiązanie umowy o pracę. Dodatkowo około 130 tys. pracowników zgodziło się na zamrożenie wynagrodzeń na obecnym poziomie, a zrezygnowano również z wypłaty wcześniejszego dodatku urlopowego w wysokości 1290 euro.
Zgoda w zamian za odprawę
Jak informuje niemiecki „Bild”, większość osób, które zgodziły się odejść, skorzystała z oferty wcześniejszego zakończenia współpracy w zamian za odprawę. Warunki tych umów nie zostały ujawnione publicznie, ale według relacji mediów miały być na tyle atrakcyjne, że zachęciły znaczną grupę zatrudnionych do odejścia z własnej woli. Co istotne, dotyczy to głównie pracowników administracyjnych i inżynierów, a nie osób z linii produkcyjnych.
Czterodniowy tydzień pracy? Tak, ale nie dla wszystkich
Jednym z rozważanych elementów zmian w organizacji pracy w Volkswagenie jest także skrócenie tygodnia roboczego. Zgodnie z informacjami Reutersa, firma analizuje wprowadzenie czterodniowego systemu pracy jako alternatywy dla części zwolnień, zwłaszcza w działach technicznych i projektowych. Nie będzie to jednak obowiązywało wszystkich — mowa o ograniczonym wdrożeniu, w wybranych działach i z możliwością indywidualnego ustalania szczegółów.
Tło decyzji – cięcie kosztów i reorganizacja
Koncern nie ukrywa, że celem programu jest obniżenie kosztów i uproszczenie struktury firmy. W obliczu spadku rentowności, opóźnień w realizacji strategii elektromobilności i rosnącej konkurencji ze strony chińskich producentów, Volkswagen musi szukać sposobów na poprawę efektywności. Restrukturyzacja ma również związek z coraz większą automatyzacją procesów oraz zmianami technologicznymi w branży motoryzacyjnej.
Zobacz także:
- AGTZ Twin Tail – super auto z polskim akcentem
- Z Syreny zrobił Bugatti. Niezwykły pojazd z Tczewa zbudowany ze złomu i pasji
- Sport dla motoryzacyjnych seniorów
Autor: MM
Źródło zdjęcia głównego: Pixabay