Brzmi jak żart, ale efekt naprawdę robi wrażenie. Agata Zjawińska odwiedziła Tadeusza Chudona, mechanika z Tczewa, który zbudował samochód inspirowany zabytkowym Bugatti. Co w tym nietypowego? Bazą do projektu była popularna i skromna…Syrenka, znana wielu jako królowa polskich poboczy.
Bugatti z Tczewa? Powstało na bazie Syreny i... złomowanej stali nierdzewnej
W warsztacie Tadeusza Chudona w Tczewie powstał pojazd, który wydaje się niemożliwy – połączenie Syreny 104 z linią inspirowaną klasycznym Bugatti. – Miałem podwozie z silnikiem i skrzynią biegów, a nadwozie się rozpadło. Szkoda mi było to zmarnować, więc zacząłem szukać inspiracji w prospektach i natknąłem się na Bugatti. Pomyślałem: a może by zrobić coś w tym stylu? – opowiada konstruktor.
Samochód budował przez 9 miesięcy w ekspresowym tempie. Większość elementów stworzył własnoręcznie – od podstaw. – Zaczynałem od przodu, nie wiedząc jeszcze, jak będzie wyglądał tył. Wszystko przychodziło z dnia na dzień – przyznaje. Auto napędza 40-konny, trzycylindrowy silnik z Syreny 104, a cały układ mechaniczny również pochodzi z tego kultowego modelu. Co ciekawe, większość nadwozia wykonana jest ze stali nierdzewnej – dostępnej na złomie i odpornej na rdzę. – To auto jest wieczne – żartuje Chudon. Dla lepszej funkcjonalności przerobił też układ hamulcowy – zamiast bębnów są teraz tarcze, a zwrotnice zostały zmodyfikowane na łożyskowane. To przykład, jak z pozornie nieprzydatnych części można zbudować coś wyjątkowego – z pasją, precyzją i ogromną dawką wyobraźni.
"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać?
Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.
Zobacz także:
- Sport dla motoryzacyjnych seniorów
- Dawcy – nie na motocyklach, a na złomowisku
- Import samochodów z USA – czy nowe cła go przystopują?
Autor: KJ
Źródło zdjęcia głównego: Raport Turbo