Izera. Co dalej z polskim samochodem elektrycznym?  

Izera
Izera
Losy polskiej fabryki samochodów elektrycznych nadal nie są przesądzone, choć ostatnie wydarzenia pozwalają mieć nadzieję na to, że projekt zostanie zrealizowany. 

W ostatnich dniach doszło do kilku wydarzeń, które mogą mieć duży wpływ na dalszy los produkcji samochodów elektrycznych pod marką Izera. Projekt ten był jedną z głośniejszych inicjatyw przedstawionych przez poprzedni rząd. 

Prezydent Jaworzna wydaje zgodę na budowę fabryki 

Jak dowiedział się „Auto Świat”, prezydent Jaworzna wydał pozwolenie na budowę fabryki samochodów elektrycznych pod marką Izera. Oznacza to, że teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie, aby taka budowa się rozpoczęła. Decyzja w tej sprawie należy teraz do Ministerstwa Aktywów Państwowych. 

Tak, to prawda. Proces wydania pozwolenia na budowę fabryki przebiegł sprawnie i zgodnie z naszymi oczekiwaniami. Ta inwestycja ma strategiczne znaczenie dla rozwoju miasta i regionu. Pamiętajmy, że fabryka ElectroMobility Poland będzie pierwszą inwestycją powstałą na terenie Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego. 
Paweł Silbert, prezydent Jaworzna
źródło: Auto Świat

Audyt EMP wypadł pomyślnie 

Decyzja o wydaniu pozwolenia na budowę fabryki Izery zbiegła się w czasie z ujawnieniem efektów audytu, który został przeprowadzony w spółce ElectroMobility Poland. Postępowanie miało być bardzo szczegółowe, ale nie wykazało żadnych nieprawidłowości w działaniach spółki. Obie wymienione kwestie nakładają większą presję na obecny rząd, jeśli chodzi o sprawę Izery – skoro można budować fabrykę, a w nadzorowanej przez Ministerstwo Aktywów Państwowych spółce nie stwierdzono problemów, to w zasadzie pozostaje tylko podjąć decyzję o realizacji projektu. Ta należy do Jakuba Jaworowskiego – nowego Ministra Aktywów Państwowych, który zastąpił na tym stanowisku startującego w wyborach do Parlamentu Europejskiego Borysa Budkę. 

Izera
izera_01
izera_02
izera_03
izera_04
+9
Zobacz galerię

Zobacz także: 

podziel się:

Pozostałe wiadomości