Producenci samochodów robią na złość mechanikom?

Autor:
KJ
Producenci samochodów robią na złość mechanikom?

Nowe auta są bardziej czasochłonne w naprawie, a producenci utrudniają pracę mechanikom. Tak twierdzą właściciele warsztatów, którzy wzięli udział w badaniu jednej z firm zrzeszającej serwisy samochodowe.

Coraz mniej można naprawić w przydomowym garażu

Jeżeli chodzi o naprawy, takie co kiedyś mogliśmy zrobić ze szwagrem, to już raczej rzadko się zdarza. – mówi Adam Leonhard z Auto Serwisu Puławska. Bo im nowsze auto, tym naprawa jest coraz bardziej czasochłonna - tak uważa 77% właścicieli warsztatów samochodowych, badanych przez jedną z firm. 14% mechaników twierdzi, że starsze auta dłużej się naprawia, a 9% nie miało zdania.

Komputer jest niezbędny

To już nie tylko zawód fizyczny, ale coraz bardziej cyfrowy i wymagający odpowiedniego przygotowania merytorycznego. To pokazuje, że naprawy stają się coraz bardziej zaawansowane, a mechanik musi mieć coraz większą wiedzę i wyszukane narzędzia diagnostyczne – mówi Adam Lehnort z PROFI AUTO. Gdy te już mamy, to w teorii możemy szybciej znaleźć przyczynę awarii. I tu dochodzi do pewnego paradoksu, bo elektryka ułatwia diagnozę, ale powoduje, że samochód staje się bardziej skomplikowany, a wtedy łatwiej o awarię. - Czym więcej tej elektryki mamy, szybciej naprawiamy, ale jedocześnie więcej rzeczy może się też popsuć. Wiadomo, że jak mamy więcej tych czujników, na przykład rolek po całym samochodzie i elektroniki elektroniki to dużo elementów może się zepsuć – mówi Bartłomiej Wnuk z serwisu HybrydyElektryki.

Elektronika będzie co raz bardziej zaawansowana

Dzięki nim mechanik zyskuje - po pierwsze - instrukcje do napraw, a po drugie czasem po prostu umożliwia sobie realizację naprawy. - Każda wymiana klocków czy na przykład oleju w najnowszych samochodach potrzebuje komputera, dzięki któremu możemy się zalogować internetowo do bazy danych i możemy odblokować na przykład tylne klocki hamulcowe, żeby móc je wymienić.- mówi Adam Leonhard z Auto Serwisu Puławska.

ASO czy niezależny warsztat?

W badaniu zapytano też mechaników, czy producenci samochodów ułatwiają pracę niezależnym warsztatom. Blisko 3/4 z nich odpowiedziało, że marki utrudniają im pracę, a tylko trzy procent twierdzi, że jest przeciwnie. Jedna czwarta respondentów nie ma zdania.

Trzeba się szkolić i kombinować

Przemek Szafrański naprawia brytyjskie terenówki i przyznaje: z każdą kolejną generacją pojawiają się nowe wyzwania. – Sama wymiana wahaczy czy na przykład sanek przednich, żeby dostać się do elementów silnika, potrafi zamienić się w finansowy dramat – mówi Szafrański. – Śruby mocujące sanki do aluminiowego nadwozia często się urywają, a ich resztki zostają w karoserii, bo stal reaguje z aluminium.

A jak już mowa o finansach, to problemem są także systemy informatyczne. Same dostępy do nich mogą kosztować warsztaty nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie. To odbija się na cenach dla klientów – przykładowo koszt wymiany klocków hamulcowych potrafi być nawet dwa razy wyższy tylko dlatego, że mechanik musi opłacić dostęp do fabrycznych systemów.

"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać? 

Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.

Zobacz także:

Autor:KJ

Źródło zdjęcia głównego: Raport Turbo

Pozostałe wiadomości