Podróż trwała blisko 23 godziny
W tym czasie samochód pokonał 935 kilometrów i 440 metrów. Tyle Polestar 3 przejechał na jednym ładowaniu. To taka odległość jak z Gdyni do Wiednia. Za kółkiem zmieniało się trzech kierowców. - Po sześciu godzinach auto świetnie się spisuje, a my pierwszy raz zmieniliśmy się za kółkiem, więc ja mam chwilę na drzemkę – mówi kierowca auta Richard Parker.
Przeciętne zużycie energii wyniosło nieco ponad 12 kWh/100 km
Jak to na Wyspach bywa, w zasadzie nie ma tam dnia bez deszczu. Rekordziści też musieli zmierzyć się z mokrą drogą, która zwiększyła zużycie energii o 6%. Do tego liczne pagórki i wiatr. Kierowcy trzymali nerwy na wodzy, bo średnia prędkość też nie była zawrotna. Na całym dystansie wyniosła nieco ponad 40 km/h. - Najdłuższa podróż produkcyjnym samochodem na jednej baterii. Przejechaliście 935,44 kilometra, to rekord Guinnessa dla SUV-ów z jednym silnikiem – mówi Paulina Spalińska z Księgi Rekordów Guinnessa.
To nie jest elektryk z największym zasięgiem na świecie
Warto podkreślić, że to jest rekord ustanowiony dla relatywnie wąskiej grupy, czyli "SUVów z jednym silnikiem". Na publicznej drodze między St. Moritz a Monachium. Na jednej baterii znacznie więcej niedawno przejechał Lucid Air Grand Touring - 1205 kilometrów. To jednak nie SUV, a liftback. Do tego dystansu zbliżył się Mercedes Vision EQXX, ale to jest prototyp. Z kolei 1704 kilometry przejechał Chevrolet Silverado na prąd, ale to z kolei rekord niepotwierdzony przez Guinnessa - bo ten należy do projektu Phoenix, który został ustanowiony na zamkniętym torze.
"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać?
Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.
Zobacz także:
- Wzrasta liczba niebezpiecznych wypadków z udziałem elektrycznych hulajnóg
- Elektryczne hulajnogi, deskorolki i monocykle na start!
- Toskański klimat pod Warszawą i auta z mroczną historią – niezwykłe wydarzenie w Rozalinie
Autorka/Autor: KJ
Źródło zdjęcia głównego: Polestar/ Raport Turbo