Odwiedziliśmy jedną z pierwszych imprez na Mazowszu, otwierającą tak długo wyczekiwany sezon na jazdę youngtimerami i autami zabytkowymi.
Amerykańska, niemiecka, włoska i oczywiście polska
Klasyczna motoryzacja i tłumy ludzi. Cykliczne spotkania klasyków w Mińsku Mazowiecki otworzyły kolejny sezon. - Od 10 lat organizujemy zlot, od pięciu lat pogoda nam nie pomagała, a tym razem wszystko się udało – mówił Damian "Ancu" Anc, organizator imprezy.
Nad bezpieczeństwem czuwała żandarmeria
Na zlocie samochodowym nie mogło zabraknąć nietypowych konstrukcji, które przyciągnęły uwagę uczestników. Pan Ryszard Wieczorek przyjechał na wydarzenie Renault 4, który, jak sam mówi, "przyjechał spod Berlina ze szrotu, ale jeżdżąca była". To prawdziwa gratka dla miłośników klasyków, a historia tego auta z pewnością dostarcza wielu ciekawych anegdot. Jak mówi właściciel, Niemcy potrafią wyrzucić na złom naprawdę wartościowe samochody.
Na imprezie nie mogło również zabraknąć auta, które wzbudzało niemałe zainteresowanie – VW Bora przerobiona na terenówkę. Maciek, właściciel pojazdu, zdradził, że modyfikacji nie było wiele, ale za to były przemyślane. "Opony, wyciągarka, światła – wiadomo, trzeba widzieć w terenie" – mówił Maciek, dodając, że najwięcej pracy pochłonęły tuleje, sprężyny i dużo czasu spędzonego nad autem. Całe wydarzenie odbywało się pod czujnym okiem żandarmerii, która dbała o bezpieczeństwo uczestników, co pozwoliło wszystkim skupić się na pasji do motoryzacji i wymianie doświadczeń z innymi miłośnikami samochodów.
Tradycyjnie dopisali fani Polonezów
Ten samochód, chociaż na ulicach jest coraz rzadszym widokiem, ma swoje miejsce w sercu naprawdę wielu fanów motoryzacji. - Tata miał, ja kupiłem 10 lat temu pierwszego no i tak się jakoś stało, że teraz mam pięć na podwórku, a jednym przyjechałem – tak swoją historię z Polonezami streścił uczestnik zlotu Tomasz Wójcik.
Tego typu imprezy coraz częściej przyciągają nowych fanów motoryzacji, dla których w dzisiejszych czasach stara motoryzacja jest coraz bardziej fascynująca. -To jest propagowanie kultury starej motoryzacji, bo tego po prostu już nie będzie i te dzieciaki jak wsiądą do takiego samochodu, to zobaczą, że to wszystko jest manualne, tu nie potrzeba ani komputera, wystarczy tylko śrubokręt i to jeździ – mówi organizator zlotu Damian "Ancu" Anc.
To pierwsza z cyklu serii spotkań klasyków w Mińsku Mazowieckim. Organizatorzy już teraz odgrażają się, że na kolejnym spotkaniu będzie więcej, głośniej i jeszcze lepiej.
"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać?
Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.
Czytaj także:
- Cupra z rodzinnym nadwoziem i sportowym silnikiem
- Płyn do spryskiwaczy z toksycznym metanolem
- Fotoradar, który w zeszłym roku zrobił aż 21,044 zdjęcia
Autor: KJ
Źródło zdjęcia głównego: Raport Turbo