Rolls-Royce Cullinan. Z mniej niż 1,5 mln zł na koncie nie ma co otwierać drzwi do salonu Rollsa

Rolls-Royce Cullinan z mniej niż 1,5 mln zł na koncie nie ma co otwierać drzwi do salonu Rollsa
Rolls-Royce Cullinan z mniej niż 1,5 mln zł na koncie nie ma co otwierać drzwi do salonu Rollsa
Źródło: Raport Turbo
To samochód, na który trzeba mieć nieco większe miejsce parkingowe. Rolls-Royce Cullinan, czyli najbardziej ekskluzywny SUV świata doczekał się face liftingu. Pałac na kołach w nowym wydaniu miał szansę z bliska oglądać Mikołaj Borcowski.

Cullinan jest wielki i na wskroś luksusowy, z niewielką dozą przepychu

Przejdźmy jednak do konkretów. W RR face liftingi nie są zbyt daleko idące. W przypadku nowego Cullinana dodano jedną listewkę na wciąż pokaźnych rozmiarów grillu. Przeprojektowano też co nieco reflektory, którym dodano listewkę ledową. Wprawne oko zauważy też nowe wloty powietrza poniżej i obok grilla. To w zasadzie… tyle.

W Cullinanie zostawiono to, co najważniejsze

Czyli na przykład opcjonalne fotele, które wysuwają się z podłogi bagażnika. I tutaj możemy sobie usiąść i podziwiać widoki. Zmienił się także silnik. Ten pałac na kołach w dalszym ciągu napędza widlasta dwunasta o mocy 571 koni mechanicznych. Wersja Black Badge, którą zaprezentowano, ma o 30 koni więcej.

Rolls Royce ma teraz ekran zamiast zegarów

We wnętrzu też na próżno szukać nowych fajerwerków, bo zmiany są, ale jak to w Rollsie – jest elegancko i powściągliwe. Opcjonalnie na fotelach zamiast skóry możemy mieć materiał, który jest zrobiony z bambusa. Ponoć żeby stworzyć całą tapicerkę do całego wnętrza, potrzebne jest 18 km przędzy. Największa rewolucja nastąpiła za kierownicą, bo analogowe zegary zostały zastąpione zwykłym ekranem.

Nie ma stałej definicji perfekcji, więc to jest coś, czego nie da się osiągnąć. Dla nas perfekcją jest to, czego oczekują klienci i co jesteśmy w stanie zrealizować. Dlatego tutaj chcieliśmy dołożyć nowe technologie, nowe materiały, nowe elementy w bardzo przemyślany sposób.
Frank Tiemann
Rolls-Royce Motor Cars

Skoro pytasz o cenę, to znaczy, że Cię nie stać, ale z obowiązku informujemy

Jego cena jest w zasadzie ściśle związana z życzeniami klienta, które mogą być nieskończone. Generalnie z mniej niż 1,5 mln zł na koncie nie ma co otwierać drzwi do salonu Rollsa.

"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać?

Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości