- W zeszłym roku sprzedano w Stanach Zjednoczonych ponad 290 tysięcy egzemplarzy Camry. Proszę sobie wyobrazić, że sedan od Toyoty zostawił za swoimi plecami takie amerykańskie legendy jak Jeep Grand Cherokee, czy Ford Explorer. Jestem ciekaw, czy nowe Camry również przypadnie do gustu nie tylko amerykanom - rozpoczął Krystian Plato.
Toyota Camry - co się zmieniło?
Inne są za to reflektory. Teraz upodobniły się do tych, jakie można znaleźć w Priusie czy modelu CH-R. To wersja przygotowana na rynek amerykański, stąd brak miejsca na tablicę rejestracyjną z przodu. Z tyłu lampy też są nowe, nieco inaczej poprowadzona jest również linia dachu. Nowe Camry jest dłuższe od swojej poprzedniczki o 3,5 centymetra. Wszystko przez… dłuższe zderzaki. Pod blachami dołożono materiałów wygłuszających. Nieco zmodyfikowano też słupki, które mają teraz delikatnie inny kształt. Dlaczego? Wszystko po to, by zmniejszyć zawirowania powietrza wokół przedniej szyby, a co za tym idzie poprawić aerodynamikę i sprawić, że w kabinie będzie ciszej.
Toyota Camry - zmiany we wnętrzu
Ekran w centralnej części ma teraz 12,3 cala. Ekran przed kierowcą cali ma 12. Auto ze smartfonami łączy się bezprzewodowo. Jest też sporo fizycznych przycisków. Całość jest spójna i solidnie wykonana. Deskę rozdzielczą można "szarpać", można jeździć po dziurach – nic wewnątrz nie trzeszczy.
Toyota Camry - hybryda piątej generacji
Pod maską, owszem dalej pracuje dobrze znany benzyniak o pojemności 2,5 l, ale jest teraz wspomagany nowym… mocniejszym silnikiem elektrycznym. Zupełnie nowa jest też litowo-jonowa bateria. Co to oznacza dla kierowcy? Przede wszystkim urosła moc. Zamiast 218 koni jest 231. Auto do 100 km/h rozpędza się w mniej niż 8 sekund. Dzięki nowej, wydajniejszej baterii mocniejszy silnik elektryczny może też dłużej wspomagać też silnik spalinowy i w teorii obniżyć zużycie paliwa. - Mój wynik w cyklu mieszanym to niemal 43 mile na galonie, czyli po przeliczeniu mniej niż 5 i pół litra na setkę - zrelacjonował Krystian Plato.
Kolejna zmiana, której na pierwszy rzut oka nie widać, to… zmodyfikowane zawieszenie. Nowe są amortyzatory, sprężyny, a także drążek stabilizatora. Dzięki temu zachowano komfort, ale i jednocześnie japoński sedan lepiej słucha się kierowcy. Ceny nowej Camry na polskim rynku nie są jeszcze znane.
"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać?
Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.
Zobacz także:
- Bogate wyposażenie w aucie? Być może twój samochód je ma, trzeba tylko wykupić abonament
- Audi Q6 e-tron. Waży aż 2350 kg, ale do setki rozpędza się w 4,3 sekundy
- Polak kupuje nowy samochód, kiedy jego obecny wóz jest już gruchotem
Autor: KJ
Źródło zdjęcia głównego: Raport Turbo