150 tysięcy złotych - niemal tyle trzeba wydać, by wkroczyć w świat Lexusa zbudowanego na płycie podłogowej Toyoty Yaris.
Tak, ten Lexus, został zbudowany na tej samej płycie podłogowej co Toyota Yaris Cross, ale jest ona nieco zmodyfikowana. To auto jest aż o 6 cm szersze od Yarisa Crossa, ma od niego też szerszy rozstaw kół. Rozstaw osi jest większy o 2 cm, a samo auto jest o 1 cm dłuższe od modelu Yaris.
Co pod maską?
Układ hybrydowy i trzy cylindry. Pojemność to 1,5, a koni jest 136. Auto do setki rozpędza się w około 9 sekund. Co ciekawe LBX, to pierwszy Lexus z hybrydą piątej generacji. Może więc nie będzie najszybszy, ale za to ekonomiczny. W ruchu miejskim bez większych problemów można zbliżyć się do 4 i pół litra. Najwięcej mały LEX paliwa zużywa na autostradzie - wtedy trzeba liczyć się ze zużyciem na poziomie 7 litrów.
"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać?
Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.
Zobacz także:
Jak jeździ się tym autem?
Na to pytanie można odpowiedzieć krótko i konkretnie, że przyzwoicie. Trzeba dodać, że inżynierowie lexusa wykonali tutaj kawał dobrej roboty. Dlaczego? Dlatego, że za sterami tego w ogóle nie czujemy, że ma ono cokolwiek wspólnego z Yarisem Crossem. Auto prowadzi się zdecydowanie dojrzalej, a do tego gdy wciśniemy pedał przyspieszenia w podłogę, to ten ryk tego trzycylindrowca nie jest tak uciążliwy jak w Yarisie. Czuć, a właściwie słychać, że jest tutaj więcej materiałów wygłuszeniowych. LBX od Yarisa jest cięższy o 50 kg.
Wnętrze to zupełnie inna bajka
Wystarczy spojrzeć na przeszycia, nitki, jakoś materiałów. To zupełnie inne auto niż Yaris. Można się poczuć tutaj przytulnie. Podgrzewana jest kierownica, podgrzewane są fotele, a wszystko jest bardzo fajnie spasowane. Z przodu miejsca mi nie brakował, jest go dużo. Z tyłu jest ciaśniej. LBX w zależności od wersji może mieć napęd na przód lub tylna oś może być dodatkowo wspomagana silnikiem elektrycznym. Bagażnik w wersji z napędem na przód ma 332 litry pojemności w wersji z napędem na cztery koła 247 litrów.
- Mini Cooper z Chin
- MINI Aceman w wersji S - jaki ma zasięg?
- Lexus NX: wygląda bojowo i może jeździć na samym prądzie
Autor: KJ
Źródło zdjęcia głównego: Raport Turbo