Klasyki na torze, czyli Classic Auto Cup. "To nie są auta trzymane pod kocykiem w garażu"

Klasyki na torze, czyli Classic Auto Cup w Poznaniu
240501_raport_turbo_odc4470_1
Jak chyba żadne inne auta nie pokazują na torze, że wiek to tylko liczba. Ruszył największy w Polsce puchar dla samochodów klasycznych. Na jego inaugurację do Poznania wybrał się Michał Murawiński.

Jedyny tor w Polsce z homologacją FIA, a na nim klasyczne auta żądne wyścigowej rywalizacji w Poznaniu zaczęła się ostra jazda klasyków, które wręcz wyrywały się do startu. Wśród nich było Corvetta Błażeja Kałuży. - Lekki stresik, ale emocje są pozytywne. Pierwszy raz na torze także wszystko dla mnie jest nowe i ciekawe. Pierwszy raz na torze w roli kierowcy - powiedział w "Raporcie Turbo".

Classic Auto Cup - puchar samochodów klasycznych w Poznaniu

W tym pucharze kierowca często pełni też rolę mechanika i sponsora, ale przede wszystkim jest pasjonatem klasycznej motoryzacji. Stąd na auto do ścigania wybiera nietuzinkowy samochód jak przykładowo Fiat 127p z licznymi modyfikacjami i silnikiem 1050 Abarth. Jego właściciel Łukasz Wojtal opisał, ile przeróbek przeszedł ten pojazd. - Jego moc to 190 koni mechanicznych. Bardzo dobrze trzyma się w zakrętach, jest mega przyczepne i tutaj nadrabiam tak naprawdę czas stracony na prostej, bo na prostej to auto osiąga maksymalnie około 160 km/h tutaj akurat w Poznaniu - wyjaśnił.

Najszybsze klasyki na prostej wyciągały ponad 200 km/h, by po chwili zahamować do około setki przed pierwszym zakrętem. Było 5 sesji na torze. W każdej z nich mierzono czas najszybszej z kilku pętli i sumowano do klasyfikacji końcowej.

Klasyczne auta na torze

- To nie są auta trzymane pod kocykiem w garażu i przyjeżdżające tylko na zlot, tylko te samochody naprawdę się ścigają i tu się ścigają szybko, w dużych grupach, bo jest po 20 samochodów na torze, jak na prawdziwych wyścigach - zauważył organizator Paweł Wysocki.

Mocne ściganie pokazał wyglądający jak Łada, ale zbudowany na Litwie VFTS 1600 skonstruowany specjalnie na tor należący do Marcina Palusińskiego. - To auto jest na prawdziwych Weberach 45, czyli na gaźnikach. Jest to czysta mechanika bez tak naprawdę elektroniki. Jedyna elektronika no to aparat zapłonowy z modułem od Audi, więc mało tej elektroniki - powiedział.

Na torze Poznań z czasem ścigało się ponad 70 klasyków. Najlepsi jedną pętlę o długości prawie 4100 metrów pokonywali w 1:45 s. Classic Auto Cup składa się z 7 rund. Kolejna 25 maja na Torze Kielce.

"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać?

Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości