Fani klasycznej polskiej motoryzacji na terenie dawnych hal produkcyjnych Fabryki na Żeraniu mogą przenieść się w czasie i zobaczyć absolutnie wszystko, co było produkowane w polskich fabrykach.
Ekspozycja to przekrój przez polską historię
To prawdziwa sentymentalna podróż w przeszłość polskiej motoryzacji. - Dla każdego, kto chociaż trochę interesuje się historią polskiej i nie tylko polskiej motoryzacji. Jest też tutaj coś, czego nie jesteśmy w stanie wam pokazać. To zapach starego, dobrego polskiego garażu, w którym mieszają się nuty benzyny, oleju do dwusuwów, towotu i rdzewiejącej blachy.
Oprócz samochodów osobowych są też dostawczaki, ciężarówki i cała masa mniej oczywistych eksponatów. - Te samochody faktycznie można zobaczyć dzisiaj w wielu miejscach, na wielu imprezach, ale to, że te samochody są tutaj, w byłej fabryce, w byłej hali lakierni FSO, to jest niesamowite – mówi Juliusz Szalek, przewodnik wystawy.
Fabryka FSO to mekka polskiej motoryzacji
Tu się wszystko zaczęło, ta osobowa motoryzacja to jest właśnie Żerań, 1951 rok. Produkcja trwała do 2011 roku - to jest 60 lat historii polskiej motoryzacji. Tutaj obok siebie stoją pierwsze i ostatnie egzemplarze, które opuszczały hale FSO. Takie zestawienie doskonale pokazuje, jak zapadała się jakość Fiata 125p. Są egzemplarze najstarsze i najnowsze. Widać też doskonale próby pudrowania trupa, jakim był Polonez u schyłku produkcji.
Są też samochody dość specyficzne i rzadkie – mówi Juliusz Szalek - Mam na myśli wszystkie samochody, które były produkowane w tej fabryce, a jakoś nie mamy świadomości, że one tutaj powstawały. To jest Fiat 127, to są Zastavy, to jest słynne Mirafiori.
Zagadka FSO
Jest też jeden eksponat, który wyjątkowo intryguje. To karoseria Chevroleta Aveo obudowana dziwnym metalowym szkieletem. - To jest niesamowity samochód, bo my go znaleźliśmy tutaj w fabryce na linii produkcyjnej i długo myśleliśmy, że to jest samochód, który służy do kalibracji urządzeń. Okazało się, i to zostało potwierdzone przez byłych pracowników, że to jest auto, które zostało obudowane i zwymiarowane pod zupełnie inny samochód. – mówi Szalek.
I teraz najlepsze. Wiele wskazuje na to, że samochodem, który miał być krótkoseryjne montowany na Żeraniu było… BMW 5 GT. To tylko jedna z ciekawych historii, które można usłyszeć podczas zwiedzania.
"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać?
Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.
Zobacz także:
- Konwój Mikołajów w ciężarówkach przejechał przez Gdańsk i okolice
- Kolizja i uszkodzona opona? Sprawdź, dlaczego ubezpieczyciel powinien zapłacić za dwie
- Zasięg – największa bolączka samochodów elektrycznych? Szukanie sposobów na jego zwiększenie
Autor: KJ
Źródło zdjęcia głównego: Raport Turbo