Silniki wysokoprężne wciąż rządzą w pickupach, ale Ford stawia na hybrydę plug-in
Pick-up kojarzy się zwykle z mocnym dieslem, tymczasem Ford w europejskim Rangerze poszedł inną drogą i pod maskę wsadził układ hybrydowy plug-in. Zamiast jednostki wysokoprężnej mamy tu 4-cylindrowy silnik benzynowy 2.3, który wraz z motorem elektrycznym generuje łącznie 281 KM i niemal 700 Nm momentu obrotowego. Konstrukcja pozostała jednak klasyczna - silnik elektryczny umieszczono między jednostką spalinową a automatyczną skrzynią biegów.
Hybryda, ale wciąż z terenowym charakterem
Mimo układu plug-in Ranger pozostaje pełnoprawnym autem terenowym. Ma klasyczny wał napędowy, sztywny tylny most, blokadę dyferencjału i reduktor – dokładnie tak jak „prawdziwe” terenówki. W środku projekt kokpitu przypomina samochód osobowy, ale pod względem wykończenia czuć, że to wciąż pick-up – solidny, roboczy, bez przesadnego luksusu. Kierowca ma do wyboru siedem trybów jazdy, a elektronika sama decyduje, kiedy dołączyć który napęd, spiąć tylny dyferencjał czy ograniczyć działanie kontroli trakcji.
Paka z niespodzianką: bateria pod skrzynią i Ranger jako mobilny powerbank
W wersji Plug-in Hybrid akumulator trafił pod skrzynię ładunkową, więc podłoga paki jest podniesiona o około 3 cm. W praktyce to jedyna odczuwalna różnica w porównaniu z „normalnym” Rangerem. Za to dochodzi ciekawy bonus – auto może pełnić rolę mobilnego powerbanku o mocy do 7 kW, co w uproszczeniu oznacza, że „uciągnęłoby” nawet trzy żelazka naraz. Hybryda plug-in jest oczywiście cięższa od odmian wysokoprężnych. W porównaniu z 2-litrowym dieslem waży mniej więcej o pół tony więcej, a względem 3-litrowego diesla jest cięższa o około 300–350 kg.
Samochód cięższy i mocniejszy
Jest cięższy, ale i mocniejszy. 281 koni i prawie 700 Nm momentu obrotowego. To naprawdę jeździ jak osobówka. Możliwości przewozowe: na ładunku i 3,5 tony przyczepy. To potrafią najlepsi w tej klasie. Ford Ranger Plug-in udowodnił, że pickup może być dzisiaj jeszcze bardziej osobowy niż kiedykolwiek.
"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać?
Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.
Zobacz także:
- Nietypowe konstrukcje na targach SEMA
- Wielkie amerykańskie święto tuningu – SEMA Show
- Warszawa wiecznie żywa – Bestia jest tego dowodem
Autorka/Autor: KJ
Źródło zdjęcia głównego: Raport Turbo