GT Series Polska. "Na drodze publicznej w ten sposób poruszać się nie możemy"

GT Series Polska
GT Series Polska
Gaz do dechy, szybkie zakręty i rekordowe czasy przejazdów na Torze Kielce - wykręcali uczestnicy "GT Series Polska" - to wyścigi dla fanów japońskiej motoryzacji. Na inaugurację nowego sezonu wybrał się Michał Murawiński

Jak już sprawdzać swoje japońskie fury i przyczepność nawierzchni to najlepiej w miejscu, gdzie przeszkodą może być co najwyżej miękka opona albo inny niegroźny słupek - na homologowanym torze Kielce z czasem i umiejętnościami ścigali się fani Toyoty, Mitsubishi, Subaru, Nissana, Mazdy oraz Hondy. Jedną z uczestniczek imprezy była Anna Wrzesińska. - Jestem po długiej przerwie zimowej, więc to jest mój pierwszy start w tym roku, także emocje trochę są, ale to zawsze jest tak, że jak się wjedzie na tor, to prostu o wszystkim się zapomina i jest zabawa - opowiada w "Raporcie Turbo".

GT Series Polska - atrakcje dla uczestników

Trasa miała około półtora kilometra i sporo niespodzianek dla kierowców amatorów, by było ciekawie. Były szykany zwalniające, ale oprócz tego są kręte odcinki toru, gdzie naprawdę trzeba mieć ogromną koncentrację i skupienie. Rywalizacja podzielona była na różne klasy w zależności od modelu auta czy rodzaju napędu.

W większości to seryjne samochody z niewielkimi przeróbkami. Na zawody "GT Series Polska" składają się 4 rundy wyścigów na torach. Wpisowe, czyli cały dzień jazdy i szkoleń kosztuje około 800 złotych. Każdy kierowca musi mieć kask.

- Chodzi o to, że jeżeli tutaj nam coś nie wyjdzie to bezpiecznie wyjeżdżamy w trawę, albo w inną część asfaltu, a jednak na drodze publicznej za bardzo w ten sposób poruszać się nie możemy - wyjaśnił Adam Jugowski, uczestnik imprezy.

Zwycięzcy GT Series Polska

40 aut rywalizowało w "time attack". Wygrywał ten kierowca, który najszybciej pokonał pętlę toru. Wielu kierowców mogło po raz pierwszy spróbować swoich sił za kierownicą swoich samochodów w warunkach krytycznych. Poznać zjawiska nadsterowności, podsterowności w bezpiecznych okolicznościach.

W kategorii "Open" najlepsze okazały Mitsubishi Lancery Pro Evo. Zajęły 3 czołowe miejsca a najszybszy czas niecałą 1 i 18 sekund wykręcił Grzegorz Różalski.

"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać?

Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości