Nadal równie praktyczny, ale teraz znacznie wygodniejszy niż kiedyś. Mowa o najnowszej odsłonie Citroëna Berlingo. A czy przy okazji zyskał na urodzie? Opinie są podzielone.
Bryła wygląda bardzo podobnie do tej sprzed prawie 3 dekad
Wszyscy ekscytują się nowymi modelami, liftingami samochodów osobowych, ale gdzieś równolegle do tego wszystkiego cały czas są oferowane samochody dostawcze, np. Citroen Berlingo, model, który jest z nami od prawie 30 lat. Teraz Francuzi postanowili go odświeżyć. A sama stylistyka? Cóż, tutaj nie da się zrobić cudów i pracować można jedynie nad przodem. Ten, po liftingu wygląda... gorzej. Charakterystyczny emblemat wkomponowany płynnie w poprzeczki grilla wyglądał - moim zdaniem - dużo lepiej.
A stylistyka? Cóż, w tym segmencie trudno o rewolucję – zmiany dotyczą głównie przodu. I niestety, po liftingu prezentuje się mniej atrakcyjnie. Charakterystyczny emblemat płynnie wkomponowany w poprzeczki grilla wyglądał – moim zdaniem – znacznie lepiej.
Przestronne wnętrze
Przestronne i, mimo typowo „dostawczych” materiałów, naprawdę komfortowe. Jednak są pewne niedociągnięcia – np. schowki w podłodze, które nie mają wyściółki, przez co wszystkie drobiazgi hałasują podczas jazdy.
Kolejna kwestia to szczeliny w fotelach. Jeśli położycie na siedzeniu kluczyk czy elektronicznego papierosa, istnieje duża szansa, że błyskawicznie zsuną się pod fotel, a ich wyciągnięcie może być uciążliwe.
Berlingo van dostępne jest w dwóch długościach nadwozia
Lewe tylne przesuwane drzwi są opcją, ale najważniejsza jest ładowność. Ten niepozorny samochód może wziąć ,,na plecy'' prawie tonę ładunku. To więcej, niż niektóre pick-upy. Przestrzeń ładunkowa może być oczywiście skonfigurowana w zależności od potrzeb klienta.
Jazda Citroen'em zaskakująco przyjemna
Trzeba przyznać, że ten samochód, jak na dostawczaka, jest naprawdę komfortowy. Kabina jest bardzo dobrze wyciszona. Napęd Berlingo to czterocylindrowy diesel o pojemności 1,5 litra i mocy 75 lub 96 koni. Średnie spalanie podczas testu to 6 litrów. Na autostradzie przy prędkości 140 km/h spalanie wzrasta do 7,5 litra.
Czasy, kiedy kierowcy aut dostawczych mieli w porównaniu z kierowcami osobówek spartańskie warunki, już dawno minęły. Ten samochód to naprawdę bardzo przyjemne miejsce do pracy.
"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać?
Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.
Zobacz także:
- Samochody autonomiczne na polskich drogach - kiedy będzie to możliwe?
- Samochody nas śledzą?
- MINI Aceman w wersji S - jaki ma zasięg?
Autor: KJ
Źródło zdjęcia głównego: Raport Turbo