Chińczycy chcą ograniczyć przyspieszenie elektryków. „Za szybkie do setki”

Osiągi, które dawniej zarezerwowane były tylko dla super samochodów

Dziś trafiły na chińskie ulice w postaci choćby takich niepozornych sedanów. Każdy chiński samochód może być drogowym "mistrzem kung-fu". Na rynku chińskim nie brakuje aut o osiągach zbliżonych do topowej Tesli S Plaid, która do przyspiesza w mniej więcej 2.5 sekundy.

Bądź na bieżąco:

Najciekawsze restomody z targów SEMA w Las Vegas

Musclecary na wystawie SEMA

Obawa przed wypadkami

Rosnąca liczba elektryków z takimi przyspieszeniami może spowodować lawinę tragicznych wypadków. I właśnie dlatego planują wprowadzić ograniczenie sprintu do setki. Dolna granica miałaby wynieść 5 sekund. Ale co ciekawe system będzie mógł być wyłączony jednym przyciskiem - i pełna moc znów będzie dostępna. Chińscy kierowcy nieco inaczej korzystają z samochodów i inne doświadczenia mają z szybkimi samochodami. Ich doświadczenia, umiejętności są zdecydowanie mniejsze, oni nie przykładają takiej wagi, żeby samochód się idealnie prowadził, dla nich ważne jest to przyspieszenie– mówi dziennikarz motoryzacyjny Juliusz Szalek.

Chiński elektryk jest rekordzistą prędkości

BYD Yangwang U9 to narodowa duma Chińczyków. Samochód na rozpędzenie się do setki potrzebuje niecałych dwóch sekund. Ale umiejętności kierowców to nie wszystko. Przy takich przyspieszeniach są pewne czynniki, z którymi nie mamy jak walczyć. - Przyspieszenia rzędu 2, 3, 4 generują ze sobą bardzo duże przeciążenia porównywane do startu samolotu. Nie każdy człowiek może wytrzymać takie przeciążenia – mówi egzaminator w Warszawy Rafał Grodzicki.

Co dzieje się z nami podczas ekstremalnych przyspieszeń?

To wyjaśniła nam dr. Ewa Odachowska-Rogalska, psycholog Instytutu Transportu Drogowego - Z jednej strony zawęża się pole widzenia. Z drugiej strony ogranicza się widzenie peryferyczne. Skupiamy uwagę bardziej na tym co jest z przodu, nie widzimy dokładnie tych elementów, które są gdzieś z boku – mówi dr. Odachowska. Dlatego z aut o ponadprzeciętnej mocy trzeba korzystać z rozsądkiem. Na razie nie wiadomo czy w przyszłości chińskie samochody sprzedawane w Europie też będą miały 5-cio sekundowe blokady. Na razie się na to nie zanosi - marka Xiaomi przygotowuje się do wprowadzenia na europejski rynek modelu SU7 Ultra, który przyspiesza do setki w mniej niż 2 sekundy.

"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać? 

Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.

Zobacz także:

• Jak Mustang, to V8 – najlepiej w wersji Dark Horse
• Wielkie amerykańskie święto tuningu – SEMA Show
• Warszawa wiecznie żywa – Bestia jest tego dowodem