Z 4 promilami woził dzieci autem. Volkswagen trafi do konfiskaty

Z 4 promilami woził dzieci autem.
Zatrzymany przez policję
Źródło: KMP Lublin
Na drodze wojewódzkiej nr 835 policjanci z Lublina zatrzymali 35-latka kierującego volkswagenem. Jak informuje policja, mężczyzna miał w organizmie blisko 4 promile alkoholu i w takim stanie przewoził dwójkę małych dzieci, z których jedno siedziało bez fotelika. Auto zostało zabezpieczone do konfiskaty, a kierowca usłyszał szereg zarzutów.

Kontrola na drodze wojewódzkiej 835

Do zdarzenia doszło 20 listopada na drodze wojewódzkiej nr 835. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Lublinie prowadzili rutynowe kontrole, kiedy zauważyli volkswagena jadącego bez włączonych świateł mijania. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali pojazd do kontroli. Za kierownicą siedział 35-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego. W aucie przewoził dwoje małych dzieci. Jak ustalili policjanci, jedno z nich podróżowało bez wymaganego prawem fotelika.

Prawie 4 promile i butelki po alkoholu w aucie

Już pierwsze spojrzenie na kierowcę wzbudziło poważne podejrzenia mundurowych. Mężczyzna chwiał się, mówił niewyraźnie i zachowywał się jak osoba znajdująca się w stanie głębokiego upojenia alkoholowego. Dodatkowo w kabinie samochodu leżały porozrzucane butelki po alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia policjantów - 35-latek miał blisko 4 promile alkoholu w organizmie. W takim stanie prowadził auto i odpowiadał za bezpieczeństwo dwójki dzieci, narażając je na ogromne niebezpieczeństwo.

Dzieci pod opieką rodziny, auto do konfiskaty

Po ujawnieniu skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania kierowcy policjanci natychmiast zatrzymali jego prawo jazdy. Volkswagen został zabezpieczony przez funkcjonariuszy, z przeznaczeniem do przepadku na rzecz Skarbu Państwa - zgodnie z obowiązującymi przepisami w przypadku jazdy w stanie nietrzeźwości. Dzieci, które znajdowały się w samochodzie, przekazano pod opiekę rodziny. Policjanci podkreślają, że tylko dzięki szybkiej reakcji patrolu nie doszło do tragedii na drodze.

Surowe konsekwencje dla 35-latka

W najbliższym czasie zatrzymany mężczyzna usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za takie przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Sąd może również orzec wysoką grzywnę, wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz przepadek samochodu, którym się posługiwał. Policja ponownie apeluje do kierowców o rozsądek i zero tolerancji dla wsiadania za kierownicę po alkoholu. W tym przypadku nietrzeźwy 35-latek odpowie nie tylko za złamanie przepisów, ale i za skrajne narażenie życia swoich własnych dzieci.

Zobacz także: