Japończycy mówią o co najmniej 640 KM mocy i masie ograniczonej do około 1,75 tony, chcąc stworzyć drogowy samochód wyścigowy dla najbardziej wymagających kierowców.
Wizytówka Gazoo Racing zamiast klasycznego logo Toyoty
GR GT należy do gamy Toyoty, ale na karoserii nie znajdziemy klasycznego logo – to przede wszystkim wizytówka dywizji Gazoo Racing. Projekt nawiązuje do legendarnej Toyoty 2000GT i Lexusa LFA, a jednocześnie celuje w klientów Ferrari, Lamborghini, McLarena czy Porsche 911, stając się japońską alternatywą dla europejskiej czołówki. Dla marki kojarzonej głównie z hybrydową Corollą to wyraźny pokaz możliwości i sygnał, że w Japonii wciąż powstają pełnokrwiste supersamochody.
Nowe V8 z hot-V i lekką hybrydą
Sercem GR GT jest nowy, czterolitrowy silnik V8 z dwiema turbosprężarkami w układzie hot-V, połączony z małym silnikiem elektrycznym w skrzyni biegów. Układ miękkiej hybrydy ma zmniejszać turbodziurę i poprawiać reakcję na gaz, a Toyota mówi o co najmniej 640 KM i około 850 Nm momentu obrotowego, traktując te wartości jako minimum dla prototypu. Cała moc trafia na tylną oś przez 8-biegową automatyczną przekładnię Gazoo Racing Direct w układzie transaxle, z silnikiem cofniętym za przednią oś i skrzynią umieszczoną z tyłu.
Lekka konstrukcja, nisko położony środek ciężkości
Pod względem konstrukcji Japończycy postawili na lekkość i sztywność. GR GT korzysta z aluminiowej ramy z panelami z tworzywa CFRP, czyli plastiku wzmacnianego włóknem węglowym, co pomaga obniżyć masę i środek ciężkości oraz poprawić aerodynamikę. Rozkład mas 45:55 między osiami, podwójne wahacze oraz węglowo-ceramiczne hamulce Brembo współpracujące z oponami Michelin Pilot Sport Cup mają przełożyć się na bardzo precyzyjne prowadzenie i stabilność przy wysokich prędkościach – zgodnie z założeniem „drogowego auta wyścigowego”.
Wymiary, osiągi i bliźniak GR GT3
Supersamochód ma ponad 4,8 m długości i około 1,2 m wysokości, a jego masa ma nie przekroczyć 1750 kg, co jak na auto tej klasy czyni go zaskakująco lekkim. Aerodynamiczne nadwozie pełne wlotów powietrza powstało równolegle z torową wersją GR GT3, z którą GR GT dzieli kluczowe elementy zawieszenia i napędu, przeniesione wprost ze świata wyścigów. Toyota zapowiada prędkość maksymalną powyżej 300 km/h, sprint do 100 km/h w mniej niż 4 sekundy oraz debiut rynkowy w okolicach 2027 roku – wtedy GR GT ma stanąć naprzeciw najsłynniejszych supersamochodów z Europy.
Zobacz także:
- Ciekawe przepisy obowiązujące na amerykańskich drogach
- Uwaga na drogowców w pracy – specjalna kampania na A2
- Trasa zapierająca dech w piersiach
Autorka/Autor: MM