Między Stonikiem a Sportage’em
Seltos zajmie w gamie miejsce XCeeda i ma być odpowiedzią na klientów, którzy nie chcą ani miejskiego Stonica/Niro, ani dużego Sportage’a. Auto mierzy 4,43 m długości, 1,83 m szerokości i 1,6 m wysokości, a rozstaw osi 2,69 m przekłada się na przestronną kabinę i bagażnik o pojemności ok. 536–543 l, większy niż w XCeedzie i tylko nieznacznie mniejszy niż w Sportage’u.
Stylistyka jak z elektryka, nadwozie jak SUV
Stylistycznie Seltos mocno nawiązuje do elektrycznych modeli EV – ma pudełkowatą bryłę, mocno zaakcentowane nadkola, duży grill z ukrytymi reflektorami LED i pionowe światła do jazdy dziennej oraz tylny pas przypominający K4 i EV5. W ofercie znajdą się dwie linie: bardziej „terenowa” X-Line z ciemnymi dodatkami i osłonami dolnych partii nadwozia oraz dynamiczna GT-Line z lakierowanymi akcentami i efektownymi kolorami, jak matowa czerwień Magma Red.
Nowoczesny kokpit, ale z klasycznym lewarkiem
We wnętrzu znajdziemy dobrze znany z nowych modeli Kii układ z dwoma ekranami 12,3 cala połączonymi we wspólną taflę oraz oddzielnym, 5,3-calowym panelem klimatyzacji. Mimo dominacji wyświetlaczy Koreańczycy pozostawili fizyczne przyciski do obsługi najważniejszych funkcji i klasyczny lewarek skrzyni biegów, a kabina ma stawiać na ergonomię, dużo miejsca nad głową i na nogi oraz możliwość odchylania oparcia tylnej kanapy.
Benzyna na start, hybryda w drodze
Na starcie Seltos otrzyma benzynowy silnik 1.6 T-GDI w dwóch wariantach mocy – 180 lub 193 KM – współpracujący z 6-biegowym manualem lub 7-stopniowym automatem DCT. Na niektórych rynkach pojawi się także wolnossące 2.0, a w 2026 roku gamę uzupełni pełna hybryda z funkcją V2L i zaawansowanym systemem rekuperacji Smart Regenerative Braking 3.0. Produkcja rusza jeszcze w tym roku, a do polskich salonów nowe SUV-y trafią jesienią 2026 r.
Zobacz także:
- Jak Mustang, to V8 – najlepiej w wersji Dark Horse
- Wielkie amerykańskie święto tuningu – SEMA Show
- Warszawa wiecznie żywa – Bestia jest tego dowodem
Autorka/Autor: MM