Najdroższe marki w serwisowaniu. Land Rover i Porsche biją rekordy kosztów

Zdjęcie ilustracyjne
Warsztat samochodowy
Źródło: Pixabay
Kupno auta to dopiero początek wydatków. Najnowszy raport Consumer Reports pokazuje, że różnice w kosztach utrzymania samochodów mogą sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych w ciągu dekady. Na czele listy znalazły się marki premium – Land Rover i Porsche.

Ile naprawdę kosztuje utrzymanie samochodu?

Utrzymanie auta to nie tylko paliwo i ubezpieczenie, lecz także serwis, przeglądy i części eksploatacyjne. Z każdym rokiem, a szczególnie po zakończeniu gwarancji, koszty rosną - wtedy właściciele tracą rabaty serwisowe i zaczynają płacić pełne stawki.

Z danych zebranych przez Consumer Reports wynika, że to właśnie luksusowe marki generują największe wydatki eksploatacyjne.

Top 3: najdroższe marki w serwisowaniu

3. Mercedes-Benz – Średni koszt utrzymania przez 10 lat to ok. 13 100 dolarów (ok. 48 tys. zł). Luksusowa technologia i oryginalne części przekładają się na wysokie rachunki za naprawy.

2. Porsche – Użytkownicy wydają średnio 16 000 dolarów (ok. 59 tys. zł) na serwis w ciągu dekady. Sportowy charakter i zaawansowane rozwiązania techniczne oznaczają drogie przeglądy i części.

1. Land Rover – Lider rankingu. Właściciele tych SUV-ów płacą około 17 450 dolarów (ok. 64 tys. zł) w ciągu 10 lat. To efekt skomplikowanych układów napędowych i kosztownych elementów zawieszenia.

Dlaczego auta premium są tak drogie w utrzymaniu?

Na koszty serwisowania wpływają:

- wysoka cena części i robocizny,

- zaawansowane systemy elektroniczne i napędowe,

- ograniczona liczba niezależnych warsztatów,

- wymóg korzystania z autoryzowanych serwisów.

Eksperci przypominają, że przy zakupie auta premium warto uwzględnić przyszłe wydatki – bo luksus w salonie często oznacza luksusowe rachunki w serwisie.

Zobacz także: