MAN przeniesie część produkcji do Polski?

Zdjęcie ilustracyjne
Ciężarówka MAN
Źródło: Pixabay.com
Niemiecki gigant motoryzacyjny MAN Truck & Bus poważnie rozważa przesunięcie części produkcji z Monachium do Krakowa. Z analizy przygotowanej dla rad nadzorczych MAN oraz koncernu Traton wynika, że polski oddział mógłby odegrać kluczową rolę w wytwarzaniu karoserii ciężarówek. Decyzja może diametralnie zmienić układ sił w europejskiej produkcji pojazdów użytkowych.

Dlaczego MAN szuka zmian? Rosnące koszty pod presją wyników

Ekspertyza, którą otrzymały władze koncernu, jasno wskazuje: bez głębokiej reorganizacji wyniki finansowe MAN w nadchodzących latach mogą ulec wyraźnemu pogorszeniu. Austriackie media podają, że wprowadzenie planowanych oszczędności może dać firmie nawet 935 mln euro do 2028 roku. Obecnie MAN produkuje ciężarówki i podzespoły w trzech niemieckich lokalizacjach — Monachium, Norymberdze i Salzgitter. Jednak rosnące koszty energii, pracy i logistyki sprawiają, że utrzymanie wysokiej rentowności staje się coraz trudniejsze. Rzecznik MAN przyznał otwarcie, że prowadzenie działalności w Niemczech jest z roku na rok bardziej problematyczne.

Napięcia w centrali i widmo cięć. W tle - przenosiny do Krakowa

Według "Sueddeutsche Zeitung" w centrali koncernu od miesięcy trwa ostry spór dotyczący przyszłości produkcji. Związek zawodowy IG Metall utrzymuje, że już wiosną przedstawiciele pracowników wiedzieli o planach przesunięcia produkcji ciężarówek do Polski — i dotychczasowe rozmowy nie zatrzymały tego procesu. MAN zamierza w najbliższych latach zredukować 2300 etatów w niemieckich zakładach. Zgodnie z zapewnieniami firma nie planuje masowych zwolnień — miejsca pracy mają znikać stopniowo, poprzez nieobsadzanie wakatów. Kierownictwo firmy wskazuje, że głównym problemem są wysokie koszty prowadzenia działalności w Niemczech. Każda godzina pracy w niemieckich fabrykach generuje wielokrotnie wyższe wydatki niż ta sama godzina w Polsce. Dodatkowo sektor motoryzacyjny przechodzi transformację — elektryfikacja i technologie autonomiczne wymagają potężnych inwestycji, które trzeba równoważyć ograniczaniem kosztów operacyjnych.

Polska jako atrakcyjny kierunek. Niższe koszty i lepsze wsparcie dla inwestorów

Choć niższe wynagrodzenia pracowników są ważnym argumentem, związkowcy podkreślają, że to subwencje i zachęty inwestycyjne grają kluczową rolę. W Polsce ulgi dla dużych przedsiębiorstw są korzystniejsze niż w Niemczech, co w praktyce może przesądzić o wyborze lokalizacji. "Handelsblatt" przypomina, że MAN już teraz produkuje autobusy miejskie w Polsce i Turcji. Relokacja produkcji kabin ciężarówek byłaby więc kontynuacją strategii przenoszenia części operacji do bardziej konkurencyjnych lokalizacji.

Kraków na celowniku. Polska może stać się centrum produkcyjnym MAN

Jeżeli ostateczna decyzja będzie zgodna z kierunkiem rekomendowanym w ekspertyzie, Kraków może stać się jednym z najważniejszych ośrodków produkcyjnych MAN w Europie. Przeniesienie części produkcji karoserii do Polski oznaczałoby nie tylko rozwój miejscowej fabryki, ale także potencjalnie nowe miejsca pracy oraz wzrost znaczenia polskiego segmentu przemysłu motoryzacyjnego.

Zobacz także: