Ford Fiesta wraca jako elektryk. Tym razem w przebraniu Renault 5

Ford Fiesta
Ford Fiesta
Ford i Renault ogłosiły strategiczną współpracę, w ramach której powstaną dwa miejskie samochody elektryczne na platformie Ampere/AmpR.  

Jeden z nich ma bardzo duże szanse, by przyjąć nazwę Fiesta i zastąpić na rynku małego hatchbacka, który dwa lata temu zniknął z europejskiej oferty Forda. Nowa Fiesta będzie więc elektrykiem o francuskich genach, ale z obiecywanym „fordowym” charakterem.

Ford szuka ratunku w sojuszu z Renault

W Europie Ford jest dziś cieniem samego siebie – sprzedaż spadła z ok. 1,2 mln aut w 2005 r. do niespełna 260 tys. w pierwszych dziewięciu miesiącach 2025 r., a z gamy zniknęły Fiesta, Mondeo i niedawno Focus. Partnerstwo z Renault ma pomóc Amerykanom wrócić do gry w segmencie tańszych elektryków, zamiast rozwijać od zera własną technologię. Nowe modele powstaną na francuskiej platformie Ampere i będą produkowane w kompleksie ElectriCity w Douai, ale Ford odpowiada za wygląd nadwozia oraz zestrojenie układu jezdnego.

Elektryczna Fiesta na bazie Renault 5 E-Tech

Zgodnie z doniesieniami medialnymi najbardziej oczywistą bazą dla nowej Fiesty jest Renault 5 E-Tech – mały hatchback na platformie AmpR Small. To oznacza akumulatory o pojemności 40 lub 52 kWh oraz silniki o mocy 120 lub 150 KM (w części źródeł pojawia się też słabsza odmiana 95 KM), choć Ford może wprowadzić własne modyfikacje. Nadwozie ma być przeprojektowane tak, by zachować „autentyczne DNA marki Ford” i typową dla Fiesty przyjemność z prowadzenia, nawet jeśli pod spodem pracować będzie francuska technika.

Drugi model: następca Pumy czy coś zupełnie nowego?

Porozumienie obejmuje nie jeden, a dwa osobowe modele Forda na bazie platform Ampere. Mowa o klasycznym miejskim hatchbacku oraz crossoverze, który może być spokrewniony z Renault 4 E-Tech i w dłuższej perspektywie zastąpić elektryczną Pumę Gen-E. W grze jest także większa z platform, co otwiera drogę do auta w stylu elektrycznego kompaktu, choć na razie takie scenariusze pozostają w sferze spekulacji.

Fiesta jako prezent od Francuzów dla Forda

Autoblog obrazowo porównuje potencjalną elektryczną Fiestę do Statuy Wolności – prezentu Francuzów dla Amerykanów. Renault 5 w przebraniu z błękitnym owalem na masce ma stać się dla Forda symbolem nowego otwarcia na europejskim rynku i sposobem na szybki powrót do segmentu małych aut. Jeśli projekt wypali, a do oferty trafi też usportowiona odmiana na bazie Alpine A290, elektryczna Fiesta może stać się jednocześnie następcą miejskiego bestsellera i nowym wcieleniem Fiesty ST – tyle że już na prąd. Pierwszy z nowych modeli powinien pojawić się na początku 2028 roku.

Zobacz także: