Czechy chcą wprowadzić limit 150 km/h na autostradach. Będzie najszybciej w Europie

Autostrada - zdjęcie ilustracyjne
Autostrada
Czeski rząd zapowiada podwyższenie dopuszczalnej prędkości na wybranych autostradach z obecnych 130 do 150 km/h. Zmiana ma wejść w życie jesienią tego roku i na razie będzie testowana tylko na jednym odcinku trasy D3.

Czechy chcą przyspieszyć do 150 km/h

Nowe przepisy mają zostać wprowadzone jesienią – we wrześniu lub październiku – i będą testowane na autostradzie D3 pomiędzy Taborem a Czeskimi Budziejowicami. Wyższa prędkość będzie możliwa tylko w dobrych warunkach pogodowych, a informować o niej będą elektroniczne tablice zmiennej treści. Przy deszczu czy mgle limit zostanie automatycznie obniżony. Eksperyment ma pokazać, czy podwyższenie prędkości poprawi płynność ruchu i nie zwiększy liczby wypadków. Jeśli testy wypadną pozytywnie, rząd rozważy rozszerzenie zmian na inne trasy.

Krytycy ostrzegają

Pomysł wzbudza kontrowersje. Część ekspertów podkreśla, że już dziś wielu kierowców w Czechach jeździ znacznie szybciej niż dozwolone 130 km/h. Podniesienie limitu do 150 km/h może zachęcić ich do jeszcze bardziej ryzykownych zachowań.

Jak szybko jeździ się po europejskich autostradach?

Największą swobodę kierowcy mają w Niemczech, gdzie na wielu fragmentach autostrad nie obowiązuje żadne ograniczenie. W praktyce jednak większość użytkowników dróg trzyma się zalecanych 130 km/h, a dodatkowo liczne remonty sprawiają, że szybka jazda jest tam często niemożliwa. Polska wraz z Bułgarią oferuje obecnie najwyższy limit prędkości w Europie – 140 km/h. W większości państw obowiązuje niższe ograniczenie: 130 km/h (m.in. we Włoszech, Austrii, Francji, Grecji czy Czechach) albo 120 km/h (np. w Belgii, Hiszpanii, Portugalii czy Szwajcarii).

Austria też rozważa podwyżkę

Nie tylko Czechy myślą o zwiększeniu prędkości. W Austrii toczą się rozmowy o wprowadzeniu limitu 150 km/h na odcinkach autostrady A1 w Dolnej i Górnej Austrii. Propozycja obejmuje około 65 km trasy między węzłami Melk, Oed, Haid i Sattledt. Kilka lat temu przeprowadzono tam test z limitem 140 km/h, który później wycofano. Dyskusja o kolejnym eksperymencie pokazuje jednak, że temat wciąż jest aktualny i cieszy się poparciem części polityków.

Czytaj także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości