Coraz mniej mandatów w Polsce. Czy Polacy jeżdżą bezpieczniej? 

Policyjna drogówka.
Utrata prawa jazdy na 3 miesiące. Kontrowersyjny przepis zdał egzamin
Źródło: Raport Turbo

W ostatnich latach liczba mandatów wystawianych polskim kierowcom systematycznie spada. W 2024 roku wystawiono 3,79 mln mandatów, co oznacza spadek w porównaniu z poprzednimi latami, kiedy liczba ta przekraczała 4 miliony. Mimo tego do budżetu państwa trafiło niespełna 1,2 miliarda złotych, czyli o 40 milionów złotych mniej niż rok wcześniej. Spadek liczby mandatów rekompensują jednak rosnące stawki kar – obecnie średnia wysokość mandatu wynosi 339 zł, co jest jednym z najwyższych wyników w historii. 

Statystyki mandatów w 2024 roku 

Najczęściej ukaranymi wykroczeniami były przekroczenie prędkości, nieprawidłowe oświetlenie pojazdu oraz niezapięte pasy bezpieczeństwa. Surowe przepisy wprowadzone w poprzednich latach, w tym zaostrzenie kar za znaczne przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym, sprawiają, że wielu kierowców ponosi teraz poważniejsze konsekwencje. Za takie wykroczenia nie tylko naliczane są wysokie mandaty, ale również zatrzymywane prawa jazdy na 3 miesiące. Wpływa to na ogólną ostrożność kierowców, którzy coraz rzadziej pozwalają sobie na ryzykowne zachowania na drogach. 

Średnia kara rośnie 

Podwyższenie taryfikatora mandatów, które weszło w życie w 2022 roku, wciąż odczuwalne jest w kieszeniach kierowców. Wysokość średniego mandatu wzrosła do 339 zł, co stanowi podwojenie kwoty w porównaniu do roku 2021, kiedy przeciętna kara wynosiła około 143 zł. Największe mandaty, sięgające kilku tysięcy złotych, są nakładane za poważne wykroczenia, takie jak przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym, co dodatkowo skutkuje zatrzymaniem prawa jazdy. 

Dlaczego liczba mandatów spada? 

Dlaczego liczba mandatów spada? Powodów jest kilka. Lepsza infrastruktura drogowa, w tym nowe drogi ekspresowe i autostrady, sprawia, że kierowcy mają mniej okazji do łamania przepisów. Jednocześnie wyższe stawki mandatów oraz bardziej rygorystyczne przepisy działają prewencyjnie, zniechęcając kierowców do ryzykownych zachowań. Na spadek liczby kar wpływ może mieć również zmiana priorytetów policji, która część działań kontrolnych kieruje na inne obszary, takie jak przeciwdziałanie poważniejszym przestępstwom drogowym. Coraz większą rolę odgrywają także technologie, takie jak automatyczne systemy monitorowania ruchu, które zwiększają dyscyplinę kierowców. 

Wpływy z mandatów w budżecie państwa 

Wpływy z mandatów w 2024 roku wyniosły dokładnie 1,2 miliarda złotych, co stanowi relatywnie niewielkie wsparcie dla budżetu państwa. Choć liczba wystawianych mandatów spada, wyższe kwoty kar pozwalają utrzymać dochody na stabilnym poziomie. Niektórzy krytycy sugerują jednak, że celem podwyżek mandatów jest przede wszystkim poprawa finansów publicznych, a nie zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Rząd odpiera te zarzuty, wskazując na spadającą liczbę wypadków i kolizji jako dowód skuteczności zaostrzenia przepisów. 

Czy Polacy jeżdżą bezpieczniej? 

Statystyki pokazują, że choć liczba mandatów i wypadków drogowych maleje, Polska nadal ma wiele do nadrobienia w porównaniu z innymi krajami europejskimi. Władze podkreślają, że dalsze inwestycje w infrastrukturę drogową, edukację kierowców oraz rozwój technologii monitorujących mogą jeszcze bardziej poprawić bezpieczeństwo na drogach. Mimo wszystko, spadająca liczba mandatów oraz wyższa świadomość kierowców wskazują na pozytywny trend, który może przyczynić się do zmniejszenia liczby ofiar wypadków w przyszłości. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości