62. Rajd Barbórka w Warszawie na zakończenie sezonu

62. Rajd Barbórka
62. Rajd Barbórka
Drugiego takiego rajdu nie ma. Nikt nie ściga się na nim o punkty ani tytuły. A mimo to co roku na jego starcie stają najlepsze załogi z różnych dyscyplin sportów motorowych. Magia Rajdu Barbórka, a przede wszystkim, Kryterium Asów na ulicy Karowej przyciąga nieustannie z jednakową siłą.

62. Rajd Barbórka z udziałem dziennikarzy TVN TURBO

Już po raz 15-ty w warszawskim klasyku wystartuje TVN TURBO RALLY TEAM w składzie Łukasz Byskiniewicz- Daniel Siatkowski. Warszawsko- olsztyński duet postawił w tym roku na swoja sprawdzoną i dobrze przygotowaną przez K Rally Team Skodę Fabię Rally2 Evo. Załoga podkreśla, że znajomość auta na tak specyficznych trasach jest wielkim plusem i daje większe szanse na walkę o podium. Byśkiniewicz doskonale wie, jaki smak ma stanięcie na podium Rajdu Barbórka oraz wygranie Kryterium Asów. Dokonał tego w 2022 roku i nie ukrywa, że chętnie by sobie ten wyjątkowy smak przypomniał.

- Rajd Barbórka to moja sztandarowa, domowa impreza. Nie wyobrażam sobie zakończenia rajdowego sezonu bez wystartowania w Barbórce. Pojawiam się na niej nieprzerwanie od 2009 roku. Będzie to zatem mój 15 start - mówi Łukasz Byśkiniewicz. Na pytanie czy ten rajd wciąż ma dla niego jakieś tajemnice, odpowiada, że ,,przede wszystkim wielką niewiadomą są pogoda i warunki na próbach. Przyczepność na Barbórce potrafi zaskakiwać, a w zasadzie jej brak. A najbardziej zagadkowa jest Pani Karowa. Od jej humoru zależy, czy koła będą kleić, czy będzie nami miotać na śliskiej kostce od krawężnika do krawężnika. I to właśnie jest piękne w tym rajdzie i Kryterium Asów na Karowej''. I dodaje: - Nie ukrywam, że chciałbym powtórzyć sukces z 2022 roku, kiedy to z Adamem Jędraszkiem wykonaliśmy idealny przejazd uzyskując najlepszy czas na Karowej.

- Lubię Rajd Barbórka, podobnie jak Łukasz - przyznaje Daniel Siatkowski. - Ten rajd ma to coś w sobie co nas bardzo mocno przyciąga. Krótkie odcinki specjalne wymagają najwyższego zaangażowania, a rywalizacja toczy się na tysięczne sekundy. Rok temu wystartowaliśmy innym samochodem, niż tym, którym ścigaliśmy się w całym sezonie. Teraz zostajemy przy naszej sprawdzonej Skodzie Fabii Rally2 Evo. Uważam, że jest to optymalne rozwiązanie dające nam szansę na bardzo dobry wynik. Jak co roku konkurencja jest bardzo mocno, co zapowiada ciekawe widowisko. - mówi.

Kto zostanie w tym roku Królem Barbórki i Karowej? O tym przekonywamy się podczas emocjonującej soboty już 7 grudnia!

podziel się:

Pozostałe wiadomości