Chiny biją rekord: Zeekr 001 ładuję się do 80% w kilka minut

Ładowanie samochodu - zdjęcie ilustracyjne
Ładowarka
Źródło: Unsplash.com
Zeekr 001 pobił właśnie absurdalny rekord: ładowanie od 4 do 80% zajęło kilka minut, a chwilowa moc sięgnęła ~1,32 MW. To imponujące tempo - i jednocześnie pytanie, po co aż tyle - bo takie wartości dotykają już granic możliwości zwykłej infrastruktury.

Rekord ładowania: 1,32 MW i 7 minut do 80%

Podczas próby Zeekr 001 przyjął maks. ~1,321 MW, co przekładało się na ~8200 km zasięgu na godzinę „dosypywanego” do baterii. W praktyce: 4–80% w ok. 7 minut. To poziom mocy, który w normalnych warunkach mógłby obciążać lokalną sieć - w polskich realiach trudno to nawet zestawić z codziennym użytkowaniem.

Od 11 kW do megawata: jak szybko urosły możliwości?

Jeszcze niedawno standardem były domowe 11 kW i szybkie stacje 50–100+ kW. Nawet popularne modele, jak VW ID.4 czy Tesla Model Y, zwykle kończą w okolicach 150–180 kW. Na ich tle megawatowe ładowanie Zeekra wygląda jak skok w przyszłość – choć na razie bardzo pokazowy.

Co to oznacza dla baterii i infrastruktury?

Ekstremalne moce to:

Wyzwanie termiczne dla ogniw (gwałtowne nagrzewanie), Wysokie wymagania dla sieci (napięcie ~900 V, odpowiednio grube przewody, chłodzenie), Mała dostępność odpowiednich ładowarek - w Polsce półmegawatowe punkty to rzadkość, a megawatowe to pieśń przyszłości.

Zeekr 001 po liftingu: co się zmieniło?

Zeekr 001, marka należąca do Geely, zadebiutował w 2021 r., a lifting z 2024 r. podniósł deklarowaną moc ładowania do 500 kW, co pozwalało na doładowanie 10–80% w około 12 minut przy instalacji 900 V. Teraz, po kolejnych modyfikacjach, producent chwali się wartością „ponad 1 MW” osiąganą w sprzyjających warunkach. Samochód bazuje na architekturze 900 V z akumulatorami LFP; dostępna jest bateria 95 kWh, która obsługuje megawatowe ładowanie, oraz wariant 103 kWh - już bez tego trybu. Modernizacja objęła też systemy wspomagania: auto korzysta z 31 czujników zewnętrznych, w tym radaru dalekiego zasięgu i jednego lidaru, a z tyłu pojawiły się bladoniebieskie światła informujące innych kierowców, że pojazd jedzie w trybie autonomicznym i kierowca nie trzyma kierownicy.

Cena w Chinach: zimny prysznic dla Europy

W Chinach Zeekr 001 startuje od 36 500 USD (ok. 134 600 zł) i oferuje zasięg sięgający niemal 700 km według lokalnych standardów. To sprawia, że w cenie miejskiego Renault 4 e-Tech chiński nabywca dostaje elektryka klasy Zeekra - z szybkim ładowaniem i długim dystansem - co boleśnie podkreśla różnicę cenowo-technologiczną między rynkami.

Po co ten rekord?

Technologicznie – to demonstracja możliwości platformy 900 V i chłodzenia baterii/przewodów. Użytkowo – dopóki megawatowe ładowarki nie staną się powszechne, pozostanie to pokaz mocy. Realna korzyść przyjdzie, gdy infrastruktura i cykle życia baterii pogodzą się z takimi wartościami.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości