Alfa Romeo nie żegna się jeszcze z Giulią i Stelvio. Produkcja potrwa dłużej niż planowano 

Alfa Romeo Giulia
Alfa Romeo Giulia
Źródło: netcarshow
Choć Alfa Romeo zapowiadała zakończenie produkcji modeli Giulia i Stelvio już w tym roku, włoski producent niespodziewanie zmienił decyzję. Jak poinformowały branżowe media, oba auta pozostaną w ofercie co najmniej do 2027 roku. To dobra wiadomość dla miłośników klasycznej motoryzacji, którzy nie są jeszcze gotowi na pełną elektryfikację marki.  

Decyzja podjęta wbrew wcześniejszym zapowiedziom

Według informacji Motor1, pierwotnie Giulia i Stelvio miały ustąpić miejsca nowym modelom elektrycznym już w 2025 roku. Jednak Alfa Romeo zdecydowała się utrzymać ich produkcję przez kolejne dwa lata. To posunięcie ma pozwolić firmie na płynniejsze przejście w erę napędów bezemisyjnych i jednocześnie zaspokoić popyt ze strony klientów, którzy wciąż wybierają te samochody.

Powrót do oferty po krótkiej przerwie

Jak przypomina AutoGaleria.pl, Giulia i Stelvio zniknęły niedawno z oficjalnego cennika, jednak ich produkcja została ponownie uruchomiona w zakładach w Cassino. Modele nadal będą dostępne w dotychczasowych wariantach napędowych – z silnikami benzynowymi i diesla – ale mają otrzymać lekkie aktualizacje wyposażenia i oprogramowania.

Elektryki jeszcze poczekają

Jak podaje Autokult, przedłużenie produkcji nie oznacza rezygnacji z planów elektryfikacji. Nowa generacja Giulii ma zadebiutować jako samochód w pełni elektryczny, jednak dopiero w 2027 roku. Do tego czasu Alfa Romeo chce utrzymać ciągłość oferty i wykorzystać pełny potencjał platformy Giorgio, na której zbudowano obydwa modele.

Alfa Romeo daje sygnał tradycjonalistom

W rozmowie z dziennikarzami przedstawiciele marki przyznali, że decyzja została podjęta m.in. z myślą o klientach ceniących emocje z jazdy. Giulia i Stelvio to ostatnie modele Alfy Romeo z klasycznymi silnikami spalinowymi, które od lat budują tożsamość marki. Przedłużenie ich życia to ukłon w stronę kierowców, dla których „cuore sportivo” wciąż oznacza dźwięk V6 i tylny napęd.

Nowe życie legendarnych modeli

Jak zauważa Gamereactor, decyzja o kontynuacji produkcji to również ruch strategiczny – Alfa Romeo utrzyma swoje zakłady w pełnym obłożeniu do czasu rozpoczęcia produkcji nowych elektryków. Dla firmy to szansa na podtrzymanie sprzedaży, a dla klientów – ostatnia okazja, by kupić klasyczną Alfę z silnikiem spalinowym prosto z fabryki.

Zobacz także: