Zima jeszcze trwa, ale dla tych aut sezon już się rozpoczął! Klasyki wyjechały na tor Silesia Ring, by rywalizować o najlepsze czasy. Jak legendarne modele poradziły sobie na starcie nowego sezonu ligi "Classic Auto Cup"? Sprawdzał to Michał Murawiński.
Najstarsze z tych aut mają po kilkadziesiąt lat
Na torze widać tylko prędkość i precyzję, ale za kulisami kryje się mnóstwo pracy. Klasyki przez całą jesień i zimę przechodziły modyfikacje – wszystko po to, by nie tylko dobrze wyglądać, ale i świetnie się prowadzić. Nowe zawieszenie, ulepszony wydech czy poprawiona skrzynia biegów mogą zrobić ogromną różnicę. – Trochę pracy przy zawieszeniu, nowy wydech, to też poprawiło odrobinę osiągi, no i kilka prac przy skrzyni biegów, bo ona niestety, stara skrzynia Renault ma to do siebie, że dokładność jest jak wrzucaniu w Starze, wieszamy we wiadrze ze żwirem mniej więcej – mówi Bartosz Galiński, który ściga się Renault 5.
Blisko 80 klasycznych samochodów podzielonych na kategorie
Na torze liczyły się zarówno ułamki sekund, jak i wytrzymałość maszyn. Zawodnicy mieli do pokonania ponad 3600 metrów, a rywalizacja składała się z pięciu 12-minutowych sesji, w których kluczowe było wykręcenie jednego najlepszego okrążenia. Sumowane czasy decydowały o klasyfikacji końcowej. – Przyspieszenie ma dobre jak na te 200 koni, bo jest skrócone przełożenie ze szperą, więc na tych długich prostych piątkę się odkręca i jaka prędkość, nie wiem, może koło 200-stu, może niecałe – mówi Marcin Moczarski o swoim Mercedesie 190 2,3 Cosworth. Tegoroczna edycja ligi „Classic Auto Cup” wystartowała wyjątkowo wcześnie – już w marcu – i obejmuje aż 9 rund.
Rajdowe legendy
Podczas takich zawodów można zobaczyć w akcji auta, które kiedyś tworzyły polski motorsport, a teraz wśród swoich rówieśników dalej to robią. Na imprezie pojawił się Polonez 2000, którym przyjechał Michał Wierzbołowski. - Młodsi kibice nie pamiętają tych samochodów, jak one wyglądały. Nie pamiętają, że były to siermiężne samochody i trzeba było naprawdę trochę powalczyć, żeby tym jechać po torze – mówi Michał. W kategorii sport, grupę Oldtimerów do 85 roku produkcji wygrał Maciej Sobieraj jadący Fordem Mustangiem.
"Raport Turbo" - gdzie i kiedy oglądać?
Oglądaj "Raport Turbo" od poniedziałku do piątku o 18:00 i 22:00 na kanale TVN Turbo. W programie zawsze najnowsze doniesienia ze świata motoryzacji i techniki. Codziennie nowa dawka informacji o premierach, rajdach i wyścigach i najważniejszych wydarzeniach.
Czytaj także:
- Wystartował szutrowy puchar toru koło Słomczyna
- Więzienie za nielegalne wyścigi?
- Zakład, który będzie produkować samochody używane
Autor: KJ
Źródło zdjęcia głównego: Raport Turbo