W miejscowości Czernichów Adam i Tomek zmierzą się z awarią Mazdy 3. W pojeździe dymi się spod maski. Mechanicy prędko zdiagnozują, że poziom oleju w Mazdzie jest sporo poniżej minimum, a przyczyną tego stanu rzeczy jest najpewniej uszkodzona turbosrpężarka. Kiedy Adam wróci z nowymi częściami okażee się, że naprawa nie skończy się na wymianie jednego elementu.
Piotrek i Michał otrzymają zgłoszenie do uszkodzonego Audi A4, w którym świecą się kontrolki ABS. Kierujący zgłosi, że samochód nie przeszedł przeglądu, a on musi następnego dnia wyjechać do pracy do Holandii. Po wstępnej diagnozie mechanicy uznają, że żaden element w pojeździe nie został uszkodzony – czujnik ABS i koronka wypięły się i wystarczy je ponownie zamocować. Podczas jazdy próbnej okaże się jednak, że kontrolka ABS nadal daje o sobie znać.
Mirek wraz z Szymonem zajmą się usterką w Peugeocie Partnerze. W pojeździe nie działają biegi. Mechanicy sądzą, że winę za to ponosi drążek zmiany biegów. Wymiana elementu nie przyniesie jednak spodziewanego rezultatu. Mirek dostrzeże, że rozpięły się wszystkie elementy łączące lewarek ze skrzynią biegów. Dodatkowo luz na wybieraku jest zbyt duży. Telefon do hurtowni zniszczy nadzieję na szybką naprawę: czas oczekiwania na nowy wybierak wynosi kilka dni. Kierujący nie może czekać tak długo, więc mechanicy muszą improwizować.