Polowanie na góry lodowe - brzmi trochę jak zadanie w grze komputerowej, ale nic bardziej mylnego! Istnieje ekipa, która zajmuje się tym rzadko spotykanym zajęciem. Każdej wiosny w okolicach Koła Podbiegunowego tworzą się góry lodowe wielkości wieżowców, które następnie wpływają do Oceanu Atlantyckiego, gdzie mogą stanowić zagrożenie dla pływających na tamtych wodach statków. Wybrzeże Nowej Funlandii, zwane aleją gór lodowych, jest obszarem, na którym znajduje się największe skupisko tych tworów natury na świecie. Zdradzieckie wody w okolicach tego wybrzeża są bardzo rzadko uczęszczane, a jedynymi śmiałkami, którzy po nich pływają jest rodzina Richardsów zajmująca się polowaniem i transportowaniem na ląd brył lodowych, które później służą do produkcji wody i jako składnik wódki.
Nieustraszona ekipa specjalistów wypływa codziennie wraz z profesjonalnie przygotowanym sprzętem. Ich praca jest uzależniona od warunków atmosferycznych. Mgła powoduje, że zmniejszona widoczność uniemożliwia im zlokalizowanie gór lodowych, a zbyt wysoka temperatura, że zebrany lód rozpuszcza się zbyt szybko i zanim zostanie przetransportowany znaczna jego część pozostaje na łodzi. Problemem bywają również usterki techniczne maszyn, bez których kontynuacja ich pracy jest niemożliwa. Pracę rodziny Richardsów widzowie TVN Turbo będą mogli śledzić już jesienią.