Adam zaproponował bohaterce samochody: Porsche Cayenne, Audi RS4 i Infiniti G37XS.
Porsche Cayenne - pojemność silnika 3.6, V6, 290 KM, przebieg 27 tyś., auto z 2008 roku, cena 134.800 zł, prędkość 0 - 100 – 8, 1 sek., prędkość maksymalna: 227 km/h, średnie spalanie 13,3 l \100. Dzisiaj model Cayenne jest w ofercie Porsche tak oczywisty jak 911, jednak samochód ten był wielkim zaskoczeniem. Firma produkująca supersportowe legendy zaoferowała swoim klientom SUV-a, w dodatku skonstruowanego wspólnie z Volkswagenem! Czas jednak pokazał, że duże Porsche jest świetnym samochodem idealnie łączącym cechy sportowca z terenową limuzyną. W 2007 roku model przeszedł facelifting. Można również kupić Porsche z... dieslem pod maską. Druga generacja trafiła do salonów w 2010 roku. Cayenne to obecnie ponad połowa całej sprzedaży firmy Porsche. Ten model podobnie jak inne, jest niezawodny, ale jeżeli już coś się popsuje... cóż, wtedy trzeba przygotować się na bardzo wysokie koszty serwisu.
Najczęstsze usterki tego samochodu to: awarie elektroniki, szybkie zużycie hamulców, duże problemy z autami powypadkowymi.
Wybrany przez Adama model posiada: 4x4, ABS, ASR, ESP, oryginalne felgi aluminiowe porsche 22", ksenony, halogeny, tapicerkę w ciemnym kolorze pokrytą skórą, podgrzewane fotele, pamięć trzech ustawień foteli, kierownicę regulowaną, automatyczną skrzynię biegów z funkcją tiptronic, elektryczne szyby oraz lusterka, kierownicę wielofunkcyjną, tempomat, radio/CD, klimatyzację, szyberdach, duży bagażnik, możliwość otwierania klapy bagażnika elektrycznie z kluczyka, szybę tylną bagażnika z możliwością otwierania dla szybkiego włożenia zakupów, możliwość odłączenia airbaga pasażera, ISOFIXY dla szybkiego zapięcia fotelików dziecięcych.
Audi RS4 - pojemność silnika 4.2, V8, 420 KM, przebieg 94 tyś., auto z 2007 roku, cena 133.000 zł, prędkość 0 - 100 – 4,8 sek., prędkość maksymalna: 280 km/h, średnie spalanie 13,7 l \100. Ten samochód to dla wielu najbardziej porywające RS w historii. To idealne połączenie rodzinnego sedana z supersportowym samochodem J. Audi z potężną mocą radzi sobie tradycyjnie za pomocą napędu Quatro. Na kierownicy producent umieścił przycisk sport, wyostrzający reakcję silnika i nieco zmienia dźwięk na ostrzejszy. W porównaniu z ceną salonową, ceny używanych egzemplarzy wydają się być okazyjne, ale jest jeden warunek. Samochód musi być bezwzględnie bezwypadkowy. Kolejna pułapka, w jaką mogą wpaść oszczędni właściciele to koszty serwisowania. Próżno szukać wymienności części ze słabszymi odmianami A4. Tutaj wszystko jest inne i kosztuje ogromne pieniądze.
Najczęstsze usterki: uszkodzenia cewek zapłonowych, nietrwałe przednie zawieszenie, problemy z przekładnią kierowniczą.
Wyposażenie wybranego przez Adama modelu: pakiet stylistyczny Phantom Black, fotele kubełkowe, alcantara, podgrzewane fotele przód/tył, MMI, CD/DVD/SD/MP3/GPS/TV, nagłośnienie BOSE, znak RS4 odbity na skórzanych fotelach przód/tył, elektrycznie regulowane trzymanie boczne w przednich fotelach, elektryczne szyby i lusterka, komplet felg w kolorze lusterek (fabrycznie), drugi komplet felg w kolorze czarny mat.
Infiniti G37XS - pojemność silnika 3.7, V6, 320 KM, przebieg 5.400 km, auto z 2012 roku, cena 160.000 zł, prędkość 0 - 100 – 6 sek., prędkość maksymalna: 240 km/h, średnie spalanie 11 l \100. Infiniti to nic innego jak... Nissan. Japończycy stworzyli tę markę głównie z myślą o rynku amerykańskim. Podobnie zrobiła Toyota tworząc Lexusa i Honda z Acurą. Na polskim rynku Infiniti jest nowością, bo firma dopiero kilka lat temu zdecydowała się na podbój Europy. Egzemplarz wybrany przez Adama to już czwarta generacja tego modelu, wyposażony w napęd na cztery koła, ale podstawowo auto opuszczało fabrykę z napędem na jedną oś. Sześciocylindrowy silnik o pojemności 3,7 litra znany jest między innymi z Nissana 370Z. Konstrukcja jest zaskakująco wytrzymała. Kto kupi Infiniti? Bez wątpienia indywidualista, który nie boi się samochodowej egzotyki i sporych kosztów serwisu. Zamienników na rynku jest dostępnych jak na lekarstwo, podobnie jak części używanych. Pozostaje drogie ASO.
Najczęstsze awarie w tym samochodzie: awarie zawieszenia, kłopotliwa elektronika, nietrwałe sprzęgło w wersji z manualną skrzynią.
Niespodzianką Julka okazał się Mercedes CLS 63 AMG - pojemność silnika 6.2, V8, 514 KM, przebieg 50 tyś., auto z 2007 roku, cena 149.900 zł, prędkość 0 - 100 – 4,6 sek., prędkość maksymalna: 250 km/h, średnie spalanie 9,9 l \100. Rynek również na Mercedesie wymusił wprowadzanie nowych nadwozi i bardziej “kombinowanych” modeli. Jednym z nich jest CLS, czyli połączenie limuzyny z coupe. Auto bardziej piękne niż praktyczne nigdy nie zrobiło oszałamiającej kariery, ale może się podobać, szczególnie w wersji, którą zaproponował Julek. Model ten ma napęd na tył. Auto oparto na klasie E i to akurat jest wada, bo E-klasa ma swoje minusy. CLS był pierwszym samochodem typu sedan-coupe. Auto zadebiutowało w 2004. Konkurencja z Audi pokazała podobny model A7 dopiero dwa lata temu. Wersja AMG to prawdziwy potwór i samochodowa ekstraklasa, w tym przypadku za całkiem rozsądne pieniądze. Nowe auto kosztowało w salonie ponad pół miliona zł.
Najczęstsze usterki: awarie elektroniki, niska trwałość zawieszenia, kłopotliwa pneumatyka zawieszenia, mało wytrzymałe hamulce.
Wybrany przez Julka model posiada: zawieszenie pneumatyczne Airmatic, fotele wielokonturowe, reflektory ksenonowe, system Audio Harman Kardon, czujniki parkowania przód i tył, elektrycznie regulowaną kierownicę, nawigację satelitarną, elektryczny szyberdach, elektryczną tylną klapę, podgrzewane fotele przód i tył, pamięć ustawień foteli przód, elektrycznie regulowane fotele przód, pompowane fotele, czujnik deszczu, czujnik zmierzchu, asystenta świateł drogowych, skórzaną tapicerkę, tempomat aktywny, felgi aluminiowe 18” AMG, wielofunkcyjną kierownicę sportową, skórzaną, podsufitkę Alcantara, spryskiwacze reflektorów, elektryczną roletę tylnej szyby, Bluetooth, łopatki zmiany biegów przy kierownicy, deskę rozdzielczą obszytą skórą, elektrycznie składane lusterka, automatycznie przyciemniane, pamięć ustawień kierownicy, tuner TV, DVD.