Propozycje dla Filipa: pakowne auta do 45 tys. zł

Zakup kontrolowany - seria 14, odcinek 221
Zakup kontrolowany - seria 14, odcinek 221
Filip, młody właściciel klubokawiarni i sklepu ze sprzętem snowboardowym, szuka samochodu do zadań specjalnych. Bohater autem będzie woził towar do swojej firmy – artykuły spożywcze i deski, a w wolnych chwilach pojedzie samochodem na urlop w góry.

Adam zaproponował samochody: Peugeot Partner, Mercedes Viano i Chrysler Voyager.

Peugeot Partner - pojemność silnika 1.6 HDI, 110 KM, auto z 2009 roku, przebieg 35 tyś. km, cena 39.900 zł, prędkość 0 - 100 – 12,6 sek., prędkość maksymalna 173 km/h, średnie spalanie 5,6 l ON/100 km. Wybrany przez Adama Partner, to druga generacja tego modelu, produkowana od 2008 roku. Auto w porównaniu z poprzednikiem urosło i teraz oferuje jeszcze więcej komfortu. Postawiono na funkcjonalność, dlatego wnętrze jest dosłownie pocięte schowkami, kieszeniami i innymi sprytnymi patentami. Nasz egzemplarz ma mocniejszą odmianę silnika 1,6 HDI, ale dużo trwalsza i bardziej ekonomiczna będzie odmiana 90-cio konna. Wersja Tepee powstała przede wszystkim z myślą o przewozie pasażerów, a nie towaru, chociaż możliwości przewozowe nadal są świetne. Peugeot Partner to bliźniak Citroena Berlingo. Oba auta dzielą podzespoły i silniki, a różnice ograniczają się do kosmetyki.

W Peugeocie Partnerze zdarzają się wycieki płynów eksploatacyjnych i awarie elektroniki. Problematyczne może być również zawieszenie i filtr cząstek stałych. Dużym plusem jest na pewno tania obsługa w serwisach.

Ten model posiada w swoim wyposażeniu: 4 poduszki powietrzne, system kontroli trakcji, kierownicę wielofunkcyjną, czujniki parkowania, elektrycznie składane lusterka.

Mercedes Viano - pojemność silnika 2.2CDI, 150 KM, auto z 2006 roku, przebieg 138 tyś. km, cena 44.900 zł, prędkość 0 - 100 – 13 sek., prędkość maksymalna 174 km/h, średnie spalanie 8,6 l ON/100 km. Mercedes to dla wielu synonim luksusu, nie dziwi więc fakt, że modele dostawcze i ciężarowe, również uchodzą za prestiżowe i są drogie w swoich klasach. Viano, w poprzednich odsłonach znany jako klasa “V” to osobowa wersja modelu Vito. Auto fabrycznie przystosowane jest do przewozu osób w komfortowych warunkach, dlatego jego wyposażenie i jakość wykończenia w porównaniu z dostawczymi braćmi są dużo lepsze. Auto dostępne było w trzech wariantach nadwozia.

Niestety Viano pochodzi z okresu, kiedy księgowi Mercedesa szukali oszczędności za wszelką cenę, co niestety przełożyło się na dość wysoką awaryjność. W Mercedesie Viano pojawiają się kłopoty z turbosprężarkami i wtryskiwaczami. Niektóre egzemplarze mocno korodują, są również problemy z jakością powłoki lakierniczej. Psuje się także elektryka, elektronika i czujniki, często też skrzynie biegów i ogrzewanie.

Wybrany przez Adama model ma: automat, , pełną elektrykę szyb i lusterek, pół skórzaną tapicerkę z podłokietnikami, tempomat, przyciemnione szyby z tyłu, relingi, aluminiowe felgi 16",hak, poduszki przednie, 7 - osobowy

Chrysler Voyager - pojemność silnika 2.5 CRDi, 142 KM, auto z 2006 roku, przebieg 50 tyś. km, cena 39.900 zł, prędkość 0 - 100 – 11,9 sek., prędkość maksymalna 183 km/h, średnie spalanie 7,7 l ON/100 km. Chrysler Voyager to jeden z prekursorów segmentu vanów. Pierwsza generacja pojawiła się już w 1974 roku. Obecnie auto dostępne jest w dwóch wariantach długości nadwozia. Odmiana przedłużona to Grand. Ważną zmianą w ofercie było wprowadzenie silnika wysokoprężnego, co zdecydowanie nakręciło sprzedaż w Europie. Na pochwałę zasługują również duże możliwości aranżacji wnętrza. Interesujący jest system Stown Go, w wersji Grand – fotele chowane w podłodze, która pozostaje płaska. Ciekawostką jest fakt, że następca sprzedawany jest obecnie w Polsce jako… Lancia.

Komfort jazdy, zawieszenie, widoczność - tu Voyager wypada po amerykańsku. Niestety amerykańska jest również fatalna jakość wykończenia wnętrza. Chrysler Voyager od lat okupuje czołowe miejsca na listach najbardziej awaryjnych samochodów, ale nie brakuje też kierowców, którzy są ze swoich aut zadowoleni. Jedno jest pewne, o ten samochód trzeba dbać, bo niedbalstwo szybko prowadzi do warsztatu. Najwięcej problemów sprawia elektronika. Nie brakuje też awarii silników diesla produkcji VM. Usterkowe bywają alternatory i amortyzatory.

Wyposażenie: ABS, ESP, alufelgi, autoalarm z centralnym zamkiem, elektryczne szyby i lusterka, hak, immobilizer, kierownica wielofunkcyjna, klimatyzacja, komputer pokładowy, niezależne ogrzewanie, podgrzewana przednia szyba, poduszka powietrzna, przyciemniane szyby, radio z CD, tempomat, welurowa tapicerka, wspomaganie kierownicy, światła przeciwmgłowe, relingi dachowe, elektryczne fotele, regulacja wysokości fotela.

Julek wybrał dla naszego bohatera GMC Envoy - pojemność silnika 4.2, 295 KM, auto z 2003 roku, przebieg 180 tyś. km, cena 34.900 zł. Ten model to typowo amerykański wynalazek - prawdziwy SUV nie mający zbyt wiele wspólnego z samochodem terenowym. Nasze auto to druga generacja modelu, oferowana w latach 2002 - 2009. Envoy dostępny był w dwóch wersjach długości nadwozia. Ten to krótka wersja. Sześciocylindrowy silnik tu zamontowany to wariant bardziej rozsądny. W ofercie było jeszcze V8 po pojemności 5,3 litra. Ten Envoy ma dodatkowo zamontowaną instalację gazową. Jak na typowego Amerykanina, w ofercie występowała jedynie przekładnia automatyczna. Auto nie jest u nas tak popularne jak Jeepy czy Chevrolety, więc czasami trzeba trochę dłużej poczekać na części zamienne, które są sprowadzane zza oceanu.

GMC Envoy na pewno nie jest królem bezawaryjności. Pojawiają się usterki elektroniki oraz osprzętu silnika, m.in. pompy wtryskowej. Psują się skrzynie biegów. Minus należy się również za słabej jakości materiały we wnętrzu.

podziel się:

Pozostałe wiadomości