Adam zaproponował im następujące samochody: Forda C-Max, Citroena C5, Skodę Roomster.
Ford C-Max - pojemność silnika 2.0 TDCi, 136 KM, auto z 2004 roku, przebieg 205 tys., cena 16.200 zł, prędkość 0 - 100 – 10,1 sek., prędkość maksymalna: 200 km/h, średnie spalanie6,2 l ON\100. Minivany to segment, który w ostatnich latach zdecydowanie się rozrósł. Jedną z firm, które bardzo poważnie potraktowały sobie roszczenia klientów w kwestii przestronności wnętrza był Ford, który na bazie popularnego Focusa zbudowała minivana - model C-Max. Samochody z początku produkcji nie grzeszą jakością. Bagażnik ma pojemność 460 litrów. Po złożeniu tylnej kanapy można na pokład załadować 1620 litrów. Godne polecenia są silniki benzynowe. Do diesli należy podchodzić ostrożnie, chociaż jednostka w naszym aucie to konstrukcja koncernu PSA o całkiem niezłej opinii. Auto w 2006 roku przeszło delikatny facelifting. Samochód otrzymał m.in. nowe światła przeciwmgielne, atrapę, reflektory i poprawione wnętrze.
Najczęstsze usterki: awarie turbosprężarki i przepływomierza, szybkie zużycie dwumasowego kola zamachowego, usterkowe wspomaganie kierownicy.
Wybrany przez Adama model posiada: podgrzewaną przednią i tylną szybę, przednie fotele, dysze spryskiwaczy i lusterka, dwustrefową klimatyzację automatyczną, sześciobiegową manualną skrzynię, stoliki dla tylnego rzędu siedzeń, możliwą konfigurację foteli 2 + 2 (tylne zsuwają się do środka), otwory montażowe pod uchwyty relingu, centralny zamek, kluczyki MASTER i SLAVE, radio Blaupunkt CD/MP3, sterowane z kierownicy, 6 głośników, przednie szyby opuszczane elektrycznie, 6 poduszek powietrznych, ESP, gniazda 12V w środku i w bagażniku.
Citroen C5 - pojemność silnika 2.0 HDi, 136 KM, auto z 2005 roku, przebieg 230 tys., cena 18.500 zł, prędkość 0 - 100 – 10,8 sek., prędkość maksymalna: 205 km/h, średnie spalanie 6,0 l ON\100. Citroen od kilku lat spisuje się całkiem nieźle. Kiedyś był DS a potem długo długo nic. Same katastrofy. Dopiero pojawienie się modelu C5 było zwiastunem zmian. Obecnie na rynku oferowana jest druga generacja komfortowej limuzyny. Zdecydowanie największą zaletą samochodu jest komfort a wszystko za sprawą dopracowanego, hydropneumatycznego zawieszenia. Właśnie to skomplikowane zawieszenie odstrasza wielu kierowców, i to błąd, bo prawidłowo serwisowane nie jest problematyczne. Wielki plus należy się za pojemne nadwozie i bagażnik wielkości sporej jaskini.
Najczęstsze usterki: awaryjna elektronika, szybkie zużycie koła dwumasowego, problemy z filtrem cząstek stałych.
Wyposażenie: alufelgi, ksenony, światła przeciwmgłowe, bagażnik na dach, przyciemniane szyby, ABS, ASR, autoalarm, poduszki powietrzne, immobiliser, ESP, elektryczne szyby i lusterka, klimatyzacja, tapicerka skórzana, system nawigacji, centralny zamek, radio, wspomaganie kierownicy, komputer, tapicerka welurowa, tempomat, podgrzewane fotele, czujnik deszczu, kierownica wielofunkcyjna, czujnik parkowania, regulowana wysokość podwozia, podgrzewana przednia szyba.
Skoda Roomster - pojemność silnika 1.4 TDI, 80 KM, auto z 2006 roku, przebieg 178 tys., cena 23.000 zł, prędkość 0 - 100 – 14,7 sek., prędkość maksymalna: 165 km/h, średnie spalanie 5,1 l ON\100. Skoda pozazdrościła Peugeotowi, Citroenowi i Renault. Czesi postanowili stworzyć auto, które odbierze klientów jeżdżących Berlingo i Kangoo. Efekt? Całkiem udany. Z połączenia Octavii i Fabii wyszło autko może nie do końca urodziwe, ale be wątpienia praktyczne i solidne. Cztery silniki benzynowe i trzy diesle w ofercie to w tej klasie wystarczający wybór. Przestrzeń, szczególnie z tyłu jest wystarczająca dla rodziny a wyposażeniem Roomster nie ustępuję Fabii. Roomster nigdy nie został hitem sprzedaży za co w dużej mierze odpowiada dość kontrowersyjny design. Całe szczęście, wnętrze zostało niemal żywce wyjęte z Fabii.
Najczęstsze usterki: nietrwałe reflektory, przeciekające nadwozie, luzująca się osłona silnika.
Wybrany przez Adama egzemplarz posiada: 6 poduszek powietrznych, w pełni automatyczną klimatyzację CLIMATRONIC, czujniki parkowania tył, radio z CD, odczytujące mp3, wejście liniowe do podłączania ipoda/mp3/telefonu, komputer pokładowy, reflektory przeciwmgłowe z funkcją doświetlania zakrętów, regulowaną wysokość fotela kierowcy, regulowaną kierownicę, felgi aluminiowe, podgrzewane lusterka, elektrycznie podnoszone szyby (przód), relingi, gniazdo zapalniczki w bagażniku.
Julek wybrał dla naszych bohaterów Saaba 9-5 - pojemność silnika 2.2 TiD, 120 KM, auto z 2004 roku, przebieg 218 tys., cena 17.990 zł, prędkość 0 - 100 – 11,9 sek., prędkość maksymalna: 195 km/h, średnie spalanie 6,9 l ON\100. Saab, chociaż na początku XXI wieku nie oferował nic zachwycającego technicznie, nadal był postrzegany jako marka dla indywidualistów. Tak jest do dzisiaj, chociaż losy tej szwedzkiej firmy są dość smutne. Prezentowana flagowa limuzyna, model 9-5, wyjechała na ulice w 1997 roku. "9-5" zastąpiła produkowany przez 14 lat model 9000. W 2005 roku przeprowadzono facelifting który obejmował m.in. nowy przedni pas. Samochód oferowany był w dwóch wersjach nadwoziowych. Kombi zadebiutowało na rynku w 1999 roku. Samochód pod względem awaryjności jest średniakiem a koszty serwisowania nie należą do okazyjnych. Chcesz Saaba? Musisz mieć pod ręką warsztat, który specjalizuje się w tych samochodach.
Najczęstsze usterki: uszkodzenia przepływomierza i zaworu EGR, zrywający się łańcuch rozrządu, nietrwałe przednie zawieszenie.
Wyposażenie m. in.: automatyczna skrzynia biegów, skórzana tapicerka i podgrzewane siedzenia, pełna elektryka szyb i lusterek, klimatyzacja automatyczna dwustrefowa.