Zgodnie z przewidywaniami, największą część funduszy pochłonęła naprawa powłoki lakierniczej – lakiernik swoją pracę wycenił na 4500 zł. 9 banknotów z królem Jagiełłą kosztowała z kolei naprawa blacharska. Oprócz tego sporo mniejszych i większych napraw – naprawiony został m.in. alternator, uszczelniony został silnik, który otrzymał nowy pasek rozrządu, świece zapłonowe oraz przewody elektryczne. Wymienione zostały oczywiście wszystkie płyny, kurację odmładzającą przeszły także felgi – po oczyszczeniu i polakierowaniu prezentują się nieporównywalnie lepiej. Po wszystkich tych zabiegach właściciel nie powinien mieć problemu z zarejestrowaniem swojego cacka jako zabytku.
Polonez
Koszt napraw:
podziel się: