Citroen, w przeciwieństwie do BMW z poprzedniego tygodnia nie był poligonem doświadczalnym domorosłych tuningowców, a wymiany wymagały przede wszystkim elementy eksploatacyjne. Liczne wycieki wymusiły dokładne uszczelnienie silnika, BX dostał także nowy rozrząd oraz sprzęgło. Adam zajął się także charakterystycznym hydropneumatycznym zawieszeniem – nadające się do regeneracji gruszki zostały zregenerowane, a te, z którymi nic nie dało się zrobić wymienione na nowe. Największym kosztem okazały się zderzaki – te z modelu GTI różniły się od montowanych w standardowych BX-ach. Wyeliminowany został także problem dziwnych wibracji podczas jazdy – pokrzywione felgi wyprostowano, zregenerowano a na koniec został na nie nałożony nowy komplet opon.
Citroen BX
Koszty napraw: