Adam swoją pracę zaczął od skrzyni biegów, z której niestety ciekło. Uszczelnienie tego elementu kosztowało 350 zł. Do tapicera trafił nienajlepiej się przedstawiający fotel kierowcy – jego ponowne obszycie pochłonęło 500 zł z naszego budżetu. Następnie – dach. O ile samo poszycie jest w porządku, tak wymiany wymaga szyba, która przeżyła sporo podczas wielokrotnego składania i rozkładania dachu. Do renowacji trafiły także felgi, na które już po wykonaniu tego zabiegu założono nowe opony. Następnie Alfą zajęła się profesjonalna ekipa, która zajęła się odświeżeniem całej powłoki lakierniczej – oprócz polerowania nadwozie zostało zabezpieczone warstwą ceramiczną. Ostatnią, bynajmniej nie najłatwiejszą rzeczą okazała się kwestia przepływomierza, przez który w Alfie falowały obroty. Kupno nowego okazało się niemożliwe, Adam zdecydował się więc na zakup używanego, nieznacznie innego, z którego mógł wyjąć potrzebny element. Po tej operacji Alfa znów zaczęła pracować tak, jak trzeba.
Alfa Romeo Spider
Koszty napraw: