Znak drogowy z ceraty rozstawiany przez straż miejską - takiego kuriozum doświadczymy w Jastrzębiu Zdroju. Spotkamy się też z panem Janem, któremu straż miejska z Piły przysłała wniosek o ukaranie za zaparkowanie samochodu na terenie, którego jest współwłaścicielem. Zobaczymy też Emila w iście szpiegowskiej misji, podczas której udowodni on strażnikom z Suchania, że nie ustawiają fotoradaru zgodnie z instrukcją obsługi.
podziel się: